Zdrada oznaką kryzysu
Zdarza się i tak, że zdrada cementuje małżeństwo. Często dochodzi do niej, kiedy do związku wkrada się rutyna. Partnerzy zajęci codziennymi obowiązkami nie zauważają, że już dawno przestali sobie okazywać uczucia, rozmawiać, być dla siebie interesujący. Dopiero kiedy dochodzi do tragedii, budzą się z letargu. Zaczynają się zastanawiać, co się z nami stało, dlaczego przestali być dla siebie ważni.
Czasami wydaje się nam, że nowy związek będzie lepszy. Wtedy mamy ochotę wszystko zacząć od nowa. Ale czy na pewno będzie idealny. Każdy człowiek ma swoje wady i przyszły partner również będzie je miał. Jeśli mimo zdrady uważasz, że wiele lat byliście szczęśliwi, tym bardziej warto ratować "stary" związek. Kiedy oboje jesteście przekonani, że chcecie nadal być razem, ale wciąż jest dużo żalu i goryczy, warto zdecydować się na terapię rodzinną. W takiej sytuacji trudno jest rozmawiać spokojnie i bez emocji, często dopiero w gabinecie specjalisty partnerzy zaczynają siebie słuchać.
POLECAMY: * Moja żona jest flirciarą*