Śmierć w platynowej fryzurze
Jean Harlow była pierwszą platynową blondynką, która zdobyła popularność w Hollywood. Co ciekawe, to właśnie jasny kolor włosów zagwarantował jej miejsce wśród najsłynniejszych gwiazd srebrnego ekranu. W latach 30. dziennikarze rozpływali się w zachwytach nad jej wyjątkową urodą, nazywając młodą aktorkę „słodkim, blondwłosym stworzeniem” i nowym ideałem kobiecego piękna.
Za takie wyróżnienie musiała jednak zapłacić bardzo wysoką cenę. Otóż osiągnięcie wymarzonej platyny było możliwe tylko dzięki szkodliwym metodom rozjaśniania włosów. W skład toksycznej mikstury wchodziły płatki mydlane, utleniacz, amoniak oraz wybielacz. Choć oficjalnie Jean Harlow zmarła na mocznicę, czyli przewlekłą chorobę nerek, to często mówi się, że przyczyną jej dolegliwości były właśnie zabójcze chemikalia. Hollywoodzka blondynka zmarła w wieku zaledwie 26 lat.