Zarabiam więcej od męża
Diana Więch-Jurowiec uważa, że Alicja i jej mąż są dobrym przykładem innej grupy relacji.
- To związek, gdzie obie strony są w jakimś stopniu niezadowolone z istniejącego układu, np. dlatego, że mężczyzna wcześniej zarabiał więcej, ale to się zmieniło. Lub też nigdy nie zarabiał więcej, ale nie był przygotowany na to, że to kobieta będzie utrzymywać rodzinę.
Diana Więch-Jurowiec tłumaczy, że tak się dzieje np. w przypadku małżeństw zawieranych na studiach, gdzie dopiero po jakimś czasie okazuje się, że to ona lepiej radzi sobie zawodowo - W tym przypadku ze strony kobiet często słyszę żal z powodu zaistniałej sytuacji i czasami brak szacunku dla mężczyzny, szczególnie jeśli dodatkowo nie podejmuje się on przejęcia przynajmniej części obowiązków domowych - ani nie zarabia, ani nie pomaga - jednym słowem to ona dźwiga cały dom na swoich barkach. Czasem taka sytuacja może prowadzić do rozwodu.
POLECAMY: PRAGNĘ PRZESTAĆ MYŚLEĆ O PRACY