Od glam rocka do „Kontyngentu z Bromley”
Samotne życie odbiło się na jej zdrowiu. Susan sporo schudła i zaczęła coraz częściej opuszczać szkołę. W wieku 17 lat ostatecznie zrezygnowała z dalszej edukacji – w tym okresie stała się bywalczynią londyńskich klubów gejowskich, odwiedzała również kluby ze striptizem, w których tańczyła jej starsza siostra. Jak podkreślała, to była pewna możliwość ucieczki od dawnego życia.
W tym okresie artystka była pod wpływem fascynacji glam rockiem, która zaczęła się już w wieku 15 lat, kiedy po raz pierwszy zobaczyła w telewizji występ Davida Bowiego. Idole młodości oraz nowi przyjaciele stali się inspiracją dla jej ekstrawaganckiego wizerunku.
- Łaziłam do agencji modelek, nosiłam już wtedy bardzo ostry makijaż w krzykliwych kolorach. Odpowiadano mi, że jestem za chuda i że za mocno się maluję. Interesowały ich wtedy tylko modelki z dużym biustem, o naturalnym wyglądzie. Więc pracowałam w pubach i klubach na West Endzie, jak Valbonne – wyznała.
Przełomem w jej życiu okazał się koncert zespołu Sex Pistols w 1976 roku, na który wybrała się do klubu „100 Club” wraz ze swoim przyjacielem Stevenem Severinem, kompozytorem i autorem tekstów, późniejszym basistą zespołu Siouxsie and The Banshees. Zafascynowani niesamowitą energią muzyków oraz brudnymi gitarowymi brzmieniami punk rocka, stali się członkami grupy fanowskiej Sex Pistols – młodych skandalistów i ekscentryków, nazywanych przez dziennikarzy muzycznych (nazwę wymyśliła Caroline Coon - przyp.red.) mianem „Kontyngentu z Bromley”.
Na zdjęciu: Siouxsie Sioux i Paul Cook, perkusista zespołu Sex Pistols