Pierwsze postępy
Co ciekawe, Brenda mówi, że obecnie czuje się lepiej niż kiedyś. W 2006 roku ważyła aż 286 kilogramów. – Jadłam zapiekanki z bekonem i dużo przekąsek – wspomina. – Udało mi się to ograniczyć, jednak nie potrafię zrezygnować z czekolady i słodyczy. Szybko się męczę, więc codziennie piję trzy litry dietetycznych napojów.