Człowiek, który wygrał walkę z rakiem, już nigdy nie będzie tą samą osobą. Choroba zmienia nastawienie do życia i ludzi. Czego można nauczyć się od ludzi, którzy przechytrzyli nowotwór? Psycholog Lissa Rankin od wielu lat pracuje z kobietami chorującymi na nowotwory i zauważyła jedną prawidłowość: ludzie ci zaczynają żyć tak, jakby każdy dzień był ich ostatnim. Na podstawie rozmów z kobietami, Lissa stworzyła swoisty dekalog wartości. Oto 10 najważniejszych rzeczy, których można nauczyć się od ludzi, którzy wygrali z chorobą.
Człowiek, który wygrał walkę z rakiem, już nigdy nie będzie tą samą osobą. Choroba zmienia nastawienie do życia i ludzi. Czego można nauczyć się od ludzi, którzy przechytrzyli nowotwór? Psycholog Lissa Rankin od wielu lat pracuje z kobietami chorującymi na nowotwory i zauważyła jedną prawidłowość: ludzie ci zaczynają żyć tak, jakby każdy dzień był ich ostatnim. Na podstawie rozmów z kobietami, Lissa stworzyła swoisty dekalog wartości. Oto 10 najważniejszych rzeczy, których można nauczyć się od ludzi, którzy wygrali z chorobą.
Ludzie, którzy przeżyli raka, są pewni siebie w arogancki i wręcz irytujący sposób. Nie przejmują się niczym i nikim. Mówią, co myślą. Nie przepraszają. Nie wstydzą się swojej łysiny po chemioterapii. Nie martwią się krytyką pod swoim adresem. Czują się królami życia, bo wygrali ze śmiercią.
Tekst: na podst.care2.com(pho)
Nie obchodzi mnie, co myślą inni
Ludzie, którzy przeżyli raka przestają żyć tak, żeby zadowolić kogokolwiek. Już nie przejmują się tym, co myślą o ich postępowaniu inni. Po spotkaniu ze śmiercią, wojna ze złośliwą teściową czy konfrontacja ze znienawidzoną szefową wydaje się już tylko niewinną gratką dla dzieciaków.
Potrafię powiedzieć "nie"
Ludzie, którzy przetrwali chorobę nowotworową, uczą się być asertywni. Odmówią, jeśli nie mają ochoty pójść na przyjęcie - nawet jeśli wszyscy mówią, że "to wypada". Będą unikać towarzystwa, jeśli chcą pobyć sami. Szefowi odmówią wykonania idiotycznego zadania. Nie ulegną presji i nie zrobią niczego, co jest wbrew ich woli. Powiedzieli "nie" chorobie - reszta to pestka.
Umiem wyrażać emocje
Walka z rakiem to także walka ze swoimi słabościami. Kobiety, które wygrały z nowotworem nauczyły się swoje emocje wprost. Jeśli są złe, okazują to. Niczego nie udają. Szybko się złoszczą i szybko denerwują. Wiedzą, że najgorsze jest tłumienie uczuć w sobie. Ich wyrażanie jest zdrowe.
Nie mam obsesji na punkcie wyglądu
Za grube uda, fałdki na brzuchu, nowe zmarszczki, za małe cycki, za duża pupa? W obliczu śmierci to naprawdę nie jest ważne. Dbałość o siebie - tak, ale nie obsesja na punkcie perfekcyjnego wyglądu.
Dbam o swoje zdrowie
Jeśli wygrywasz z rakiem, zaczynasz dbać o swoje zdrowie dużo bardziej niż wcześniej. Przestajesz palić. Pijesz z umiarem. Dbasz o wagę i zdrową dietę. Oklepane? Możliwe, ale ciężka choroba uświadamia, jak kruche jest życie i jak ważne zdrowie.
"Kocham cię"
Kiedy uświadamiasz sobie, że każdy dzień może być twoim ostatnim, słowa nabierają zupełnie innego znaczenia. Nagle zdajesz sobie sprawę, że możesz nie zdążyć powiedzieć ważnym ludziom tego, co do nich czujesz. Wyznanie: "kocham cię" naprawdę nic nie kosztuje.
Zrób to teraz
Lubimy odkładać wszystko na bliżej nieokreślone "później". Zarówno przyjemności, jak i trudne decyzje. Nowotwór sprawia, że zaczynamy żyć dniem dzisiejszym. Liczy się tylko tu i teraz. Bo jutra może już nie być.
Kocham ryzyko!
Rak uświadomił wielu kobietom, że warto korzystać z życia i robić rzeczy, na które zawsze brakowało im odwagi. Dlatego po wygranej walce decydują się na ekstremalne przygody: skok na bungee, lot szybowcem czy podróż dookoła świata. Bo kiedy, jeśli nie teraz?
Pieniądze to nie wszystko
Dobra praca, kariera i fantastyczne pieniądze? Kiedy okazuje się, że jesteś chora, stan konta i luksusowe wakacje przestają mieć znaczenie...