Pokutuje przekonanie, że skrupulatne liczenie kalorii to najskuteczniejsza i jedyna droga do wymarzonej sylwetki. I faktycznie - to czynność ważna, ale nie najważniejsza, gdy zależy nam na zdrowiu i atrakcyjnym wyglądzie. Badania dowodzą, że dla wielu osób liczenie kalorii jest dość trudne oraz czasochłonne. Może zatem warto dać sobie z tym spokój?
Pokutuje przekonanie, że skrupulatne liczenie kalorii to najskuteczniejsza i jedyna droga do wymarzonej sylwetki. I faktycznie - to czynność ważna, ale nie najważniejsza, gdy zależy nam na zdrowiu i atrakcyjnym wyglądzie. Badania dowodzą, że dla wielu osób liczenie kalorii jest dość trudne oraz czasochłonne. Może zatem warto dać sobie z tym spokój?
Wyliczono, że przeciętna kobieta w ciągu swojego życia przez 21 minut dziennie myśli o dietach i odchudzaniu. Zalicza się do tego również przeliczanie i porównywanie wartości energetycznej różnych produktów. - Liczenie kalorii przy diecie odchudzającej jest bardzo pomocne - przyznaje mgr Ewa Zygmanowska, dietetyk kliniczny z Centrum Medycznego ENEL-MED.
- Dzięki temu wiemy, ile energii dostarczamy naszemu organizmowi. Efekt odchudzania następuje, gdy wytworzymy ujemny bilans energetyczny, czyli gdy dostarczymy mniej niż potrzebuje nasz organizm. Wtedy pozostałą, brakującą część energii wytworzy z zalegającej tkanki tłuszczowej - dodaje.
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska/(EPN)/(kg), kobieta.wp.pl
Zwracasz uwagę na skład produktów?
Ewa Zygmanowska nie kryje jednak, że liczenie kalorii może być kłopotliwe. Powód? - Musimy każdy produkt zważyć i sprawdzać, ile ma kalorii, a ponieważ zwykle podawane są one w przeliczeniu na 100 g produktu, to dodatkowo trzeba odnieść wynik do zjedzonej porcji. Problem pojawia się, gdy jemy posiłek poza domem. Wtedy trudno oszacować wielkość zjedzonych produktów, a przecież nie będziemy zabierać ze sobą wagi kuchennej - przyznaje dietetyk.
Liczenie kalorii ma również dobre strony. Ewa Zygmanowska tłumaczy, że kiedy musimy wszystko ważyć, bardziej zwracamy uwagę na to, co jemy i odruchowo wybieramy produkty, które mają mniejszą gęstość energetyczną (mniej kalorii w większej objętości produktu), aby zjeść więcej i lepiej się nasycić. Natomiast gdy kupujemy produkty w sklepie, sprawdzamy, ile mają kalorii, a tym samym częściej zwracamy uwagę na skład, co sprzyja wybieraniu tych zdrowszych i mniej przetworzonych.
Kalorie pomocne, ale mogą nas zmylić
Okazuje się, że kalorie mogą nas też zmylić, zwłaszcza jeśli dbamy o linię. Przykładowo: mały batonik ma 100 kcal, czyli mniej więcej tyle samo co szklanka jogurtu naturalnego. Jednak to ten drugi posiłek jest znacznie bardziej wartościowy i zdrowszy. To nie kalorie są więc najistotniejsze, bo nawet jeśli dwa produkty mają taką samą liczbę, inaczej wpływają na organizm.
"Lekkie i wysoko przetworzone pokarmy wymagają od układu pokarmowego mniejszego wysiłku, dlatego ich strawienie powoduje mniejsze zużycie kalorii" - zauważa Rick Miller, rzecznik prasowy Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetycznego. Badania dowiodły, że na dłużej od innych nasycają nas produkty białkowe.
Sięgaj po zdrowe przekąski
- W trakcie odchudzania warto zwracać uwagę na kalorie, ale nie tylko one są ważne w diecie. Jeżeli chcemy schudnąć zdrowo, należy myśleć o tym, jakie dostarczamy witaminy i minerały oraz rodzaje tłuszczów i węglowodanów - mówi Ewa Zygmanowska z ENEL-MED-u. - Dla przykładu możemy stosować dietę 1000 kcal, ale wszystkie kalorie będziemy czerpać tylko z czekolady (dwie tabliczki). Wtedy schudniemy, ale nie dostarczymy sobie żadnych składników odżywczych i po pewnym czasie zaczną się pojawiać problemy z włosami, paznokciami, cerą, a przy dłuższym stosowaniu takiej diety również bardziej poważne dolegliwości zdrowotne - tłumaczy.
Pamiętajmy: każdy minerał czy witamina codziennie powinna być dostarczona w ilości rekomendowanej przez normy żywieniowe dla danej grupy osób. Czasem warto sięgnąć po zdrową przekąskę. Średniej wielkości banan ma ok. 115 kcal. Lepiej zjeść go zamiast kilku ciastek.
Lepsza piramida zdrowego żywienia
Wskazówki dla osób walczących z nadwagą? W czasie stosowania diety odchudzającej warto zwracać uwagę na bardziej kaloryczne produkty (mięso, pieczywo), szkoda jednak zawracać sobie głowę ważeniem i przeliczaniem kalorii sałaty czy kilku rzodkiewek. - Należy pamiętać, że kalorie to nie wszystko - mówi wprost Ewa Zygmanowska.
Specjalistka dodaje, że liczenie kalorii najlepiej zostawić dietetykom. - Lepiej bazować na piramidzie zdrowego żywienia, gdzie mamy dokładnie określone porcje poszczególnych produktów jak warzywa, mięso czy oleje w ciągu dnia. Taką ilość produktów może dostosować dietetyk - wtedy określi indywidualne zapotrzebowanie oraz dostosuje ich ilość oraz częstość spożycia - podsumowuje nasza rozmówczyni.
Najważniejsza jest jakość posiłków
Badania przeprowadzone w Harvard School of Public Health dowiodły, że samo liczenie kalorii nie wystarczy, by schudnąć. Ważna jest przede wszystkim jakość posiłków, a nie ich wartość energetyczna. Kluczowy jest też systematyczny ruch. Z obserwacji uczonych wynika, że wśród ochotników największy ubytek masy ciała uzyskiwały te osoby, które jadły więcej jogurtów i orzechów, a nawet masła orzechowego (a to ma ok. 140 kcal w łyżce).
I jeszcze jedno: brytyjscy uczeni odkryli, że liczba kalorii umieszczana na produktach spożywczych bardzo często jest niedokładna.