Twój maluszek będzie musiał spędzić w szpitalu kilka dni, czy nawet tygodni? Taka perspektywa przeraża rodziców. To duży stres nie tylko dla dziecka, ale też dla całej rodziny. Radzimy, jak nie stracić głowy w tym trudnym czasie.
Twój maluszek będzie musiał spędzić w szpitalu kilka dni, czy nawet tygodni? Taka perspektywa przeraża rodziców. To duży stres nie tylko dla dziecka, ale też dla całej rodziny. Radzimy, jak nie stracić głowy w tym trudnym czasie.
Wybierz szpital! Zdarza się, że dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej i nie ma możliwości wyboru placówki. Taka opcja istnieje jedynie, kiedy zabieg jest planowany. Jeśli nie masz szpitala, który budzi Twoje zaufanie, zapytaj o doświadczenia znajomych, o opinię pediatrę, albo wejdź na forum dyskusyjne. Musisz jednak wiedzieć, że im lepszy szpital, tym dłużej czeka się na miejsce. Można nieco skrócić czas oczekiwania zapisując się na konsultacje do przyszpitalnej przychodni.
Przygotuj maluszka
Z dwu-, trzylatkiem porozmawiaj o szpitalu kilka dni wcześniej. Powiedz mu, gdzie spędzi najbliższe dni, postaraj się chociaż w przybliżeniu powiedzieć jak długo tam będzie. Opisz mu jak wygląda szpital i co się będzie się z nim działo. Mów o tym spokojnie, bez emocji, tak jak się mówi o przedszkolu, czy wyjściu na plac zabaw.
Pomóż dziecku pokonać lęk przed szpitalem i lekarzami. Malec, który choruje, ma już zazwyczaj doświadczenia związane z lekarzami, często negatywne. Pomóż dziecku uporać się z jego niechęcią do służby zdrowia, pobawcie się w szpital, gdzie raz on, a raz Ty będziesz pacjentem. Pomocne mogą okazać się książeczki, które mówią o anatomii człowieka. Można je upić w księgarniach i w niektórych aptekach. Nie oszukuj dziecka, że "nie będzie bolało". Nie lekceważ jego uczuć mówiąc: "Nie ma się czego bać, przecież nic nie boli", bo to nieprawda. Wykaż zrozumienie: "Wiem, że się boisz, ale mama będzie z Tobą".
Spakuj malucha
Koniecznie weź książeczkę ubezpieczeniową, książeczkę zdrowia dziecka, wyniki badań, skierowanie do szpitala, środki czystości, pieluszki. Spakuj też ręcznik i piżamkę, kapcie, poduszeczkę malucha i kocyk. Nie zapomnij o jego ulubionym kubeczku, pluszaku, który ułatwi zasypianie i zabawkach, którymi lubi się bawić. Możesz też w pierwszy dzień kupić nową zabawkę, która zajmie uwagę dziecka. Pamiętaj jednak, że szpitalne szafki są dość małe.
Bądź z dzieckiem jak najczęściej
Nawet najbardziej oddany personel szpitala nie zaopiekuje się maluszkiem tak, jak mama, czy tata. Poza tym dziecko przy rodzicach czuje się bezpiecznie. Nie zawsze jest to łatwe zadanie. W wielu szpitalach o ile można przebywać z dzieckiem za dnia, to w nocy jest to już trudnej. W niewielu placówkach są łóżka czy pokoje dla opiekunów. Przy niektórych z nich działają hotele dla rodziców, ale nie każdego na to stać.
Nie wahaj się rozmawiać z lekarzami i pielęgniarkami
Jeśli masz jakieś wątpliwości i pytania dotyczące stanu zdrowia swojego dziecka, pytaj o to lekarza prowadzącego. Masz prawo wiedzieć, co dolega Twojemu dziecku.
Zachowaj środki ostrożności. Myj dokładnie ręce preparatami do dezynfekcji, które są w szpitalnych salach, tak samo, jak zabawki i smoczek, które upadły na podłogę. A to wszystko po to, żeby ustrzec się przed zakażeniem bakteriami szpitalnymi. Przed wejściem na oddział zakładaj ochraniacze na buty.
Ustal z rodziną odwiedziny i dyżury przy dziecku. Jeśli bliscy chcą Cię wyręczyć w opiece nad malcem, możesz się tylko cieszyć. Pamiętaj jednak, że najczęściej sale szpitalne są niewielkie. Zdarza się, że przejęta rodzina tłumnie odwiedza maluszka, a to może poważenie utrudniać pracę personelowi. Poza tym dziecko poczuje się zdezorientowane nagłą obecnością babć, dziadków i cioć. Tym bardziej, kiedy słyszy, że wszyscy nagle są zmartwieni i mówią o nim. Ustal, kiedy przy łóżku czuwa babcia, a kiedy ciocia. Poproś, żeby nie debatowali przy nim o chorobie, zamiast tego bawili się, rozmawiali o miłych rzeczach.
Nie zapominaj o sobie!
Choć chore dziecko jest w tym momencie najważniejsze, to nie zapominaj o swoich potrzebach. Oderwij się na chwilę od szpitalnych problemów, pójdź na spacer, koniecznie zjedz treściwy posiłek. Poproś kogoś z rodziny, żeby zastąpił Cię w opiece nad dzieckiem.
Tekst: Monika Doroszkiewicz