Blisko ludziFitness dla dzieci - czy warto posłać malucha?

Fitness dla dzieci - czy warto posłać malucha?

Mogłoby się wydawać, że fitness dla najmłodszych to kolejna moda i fanaberia zamożnych rodziców. Nic bardziej błędnego, bowiem szacuje się, że co 5 chłopiec i co 7 dziewczynka cierpi na otyłość. I nie jest to tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny.

Fitness dla dzieci - czy warto posłać malucha?
Źródło zdjęć: © sxc.hu

28.10.2011 15:50

Mogłoby się wydawać, że fitness dla najmłodszych to kolejna moda i fanaberia zamożnych rodziców. Nic bardziej błędnego, bowiem szacuje się, że co 5 chłopiec i co 7 dziewczynka cierpi na otyłość. I nie jest to tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny. Razem z kilogramami rośnie ryzyko zawału serca, wylewu czy cukrzycy. A ćwiczenia ruchowe w przyjemny sposób pomagają odzyskać prawidłową sylwetkę i poprawić kondycję.

Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka już od trzech lat prowadzą badania na terenie całej Polski dotyczące nadwagi i ciśnienia tętniczego u uczniów. Z ich obserwacji wynika, że 18 proc. chłopców i 14 proc. dziewczynek w Polsce cierpi z powodu otyłości. Powodem jest tryb życia i sposób odżywiania najmłodszych Polaków. Godziny w szkolnej ławce, a potem wolny czas spędzany przed telewizorem lub komputerem - tak wygląda rozkład dnia wielu dzieci. A do tego słodycze, fast-foody, gazowane napoje i nadwaga gotowa. Z roku na rok dotyka ona coraz więc ludzi, nie bez powodu została nazwana chorobą XXI wieku.

Większość dzieciaków będzie borykała się z tym problemem również w życiu dorosłym. Dlatego że, jak przekonują lekarze z Centrum, to właśnie w dzieciństwie programujemy apetyt, ale też nawyki naszych pociech. Aby zmienić tę sytuację, poza właściwą dietą potrzebna jest aktywność fizyczna przez 90 minut dziennie. Nie jest to wcale dużo, jeśli dziecko do szkoły chodzi pieszo, po południu jeździ na rowerze, rolkach czy gra w piłkę albo ćwiczy w fitness klubie.

Jeszcze kilka lat temu, kiedy rodzice rzeźbili sylwetkę w siłowniach, dziecko w domu dorabiało się kolejnych zbędnych kilogramów. Prekursorem fitnessu dla najmłodszych jest niemiecka firma, która w 2004 roku opracowała nowatorski program sportowy dla dzieci. „XXL Kids” składał się z treningu cardio, obwodowego, a także z zabaw i gier. Spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. A od kilku lat ćwiczenia dla dzieci w klubach fitness są bardzo popularne w USA i w krajach Europy Zachodniej. W Polsce pierwsze zajęcia dla maluchów instruktorzy zaczęli prowadzić kilka lat temu. Dzisiaj oferta jest bardzo bogata. Mama wybierając się na aerobik, a tata na siłownię, mogą zabrać ze sobą syna czy córkę.

Specjalnie dla maluchów

Często rodzice mają wątpliwości, czy fitness nie wiąże się ze zbyt dużym obciążeniem dla małego organizmu. Trzeba jednak pamiętać, że zajęcia różnią się od tych dla dorosłych, są specjalnie opracowane z uwzględnieniem wieku ćwiczącego i jego możliwości. Zazwyczaj są oni podzieleni na dwie grupy: do lat 6 i 13. Trenują zawsze pod okiem profesjonalistów. Starsze mogą już trenować z dorosłymi, chociaż jeszcze nie wszystkie ćwiczenia są dla nich właściwe, szczególnie forsowanie się na siłowni z dużymi obciążeniami, może źle się skończyć. Ale każdy fitness klub ma trenera, który z pewnością dopasuje program do konkretnego dziecka. Zawsze też zaczyna ono od prostszych ćwiczeń, żeby przejść na kolejne poziomy o większej trudności. Kluby fitness organizują też dla dzieci bardziej specjalistyczne zajęcia, jak gimnastyka korekcyjna, sporty walki, czy zajęcia taneczne.

Prowadzić zajęcia z dziećmi nie jest lekko – przyznają instruktorzy. Trzeba im w taki sposób je ułożyć, żeby nie tylko nie przeforsować, ale też nie zanudzić. Inaczej trudno je zmusić do chodzenia na zajęcia dodatkowe. Dlatego lekcja powinna zawierać elementy zabawy, aby dziecko po wyjściu z sali ćwiczeń z niecierpliwością czekało na kolejne spotykanie. Okazuje się, że one lubią wszelkie pomoce sportowe i sprzęt do ćwiczeń. Dlatego w ofertach są różne formy fitnessu z wykorzystaniem piłek, stepu, skakanki, szarf. Chłopcy często wybierają zajęcia z elementami sztuk walki. Na rynku pojawiają się też maszyny przystosowane specjalnie dla dzieci, bezpieczne i łatwe w użytkowaniu.

Korzyści jest wiele

Przede wszystkim, ćwicząc regularnie dziecko może zwalczyć nadwagę. Najlepsze wyniki w odchudzaniu osiąga, jeśli trenuje przynajmniej 2-3 razy w tygodniu po 1 godzinie, nie rezygnując przy tym z zajęć sportowych w szkole. Otyłość to powód kompleksów, ale też wad postawy. Bardzo istotne jest, aby dzieci od najmłodszych lat uczyły się zdrowego trybu życia, przyzwyczajały się do aktywności zamiast siedzenia przed telewizorem.

Badania przeprowadzone przez Brytyjczyków z zespołu Qualifications and Curriculum Agency wykazały, że regularnie uprawiające sport dzieciaki mają lepsze wyniki w szkole. Są szczęśliwsze, bo wysiłek fizyczny korzystnie wpływa na samopoczucie, podnosi odporność na stres, wyzwala endorfiny. Poza tym rozwija koordynację, postawę, wytrzymałość. Wpływa na zdyscyplinowanie dziecka, które musi pamiętać o zajęciach dodatkowych. Poza tym również po szkole może się spotkać z rówieśnikami.

(mos/sr)

POLECAMY:

sportćwiczeniaotyłość
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)