Grać, śpiewać lub świetnie zadbać o szum medialny wokół siebie, potrafią zarówno gwiazdy dużego formatu, jak i sezonowe gwiazdeczki.
Grać, śpiewać lub świetnie zadbać o szum medialny wokół siebie, potrafią (trochę lepiej lub trochę gorzej) zarówno gwiazdy dużego formatu, jak i sezonowe gwiazdeczki. Pragną być kobiece, ponętne, zawsze w centrum uwagi. Są jednak rzeczy, które im tolalnie nie wychodzą, a wręcz świadczą o antytalencie w pewnych, dość przyziemnych dziedzinach życia...
Czego nie umie zrobić Doda?
Jakiś czas temu w sieci pojawił się film, na którym Doda, swoim zwyczajem, w "buraczany" sposób narzekała, że nie na rękę jej wizyty teściów, gdyż nie potrafi gotować. - Herbatę, jajecznicę to jeszcze... Ale jakieś żurki-srurki? Z proszku j....!
Na jednej ze stron poświęconych Dodzie, znajdziemy jednak wypowiedź, zaprzeczającą nagraniu: "Jak się zaręczaliśmy potrafiłam tylko zaparzyć herbatę. Dziś umiem gotować. I lubię, podchodzę do tego jak do malowania obrazów.". Brzmi jak dowcip?
Klaps czy klapa?
Na antenie jednej ze stacji, dwie przyjaciółki - Maria Wałęsa i Edyta Herbuś, które często i chętnie pojawiają się wszędzie tam, gdzie są obecne media, wyjawiły pewną "rewelację". Otóż Maria zupełnie nie potrafi odnaleźć się w kuchni - jajecznica to szczyt jej kulinanrych możliwości. Ale...
Bez Edytki to nie to samo...
Z pomocą, zgrabnie, niczym Chuck Norris, przybywa jej ciemnowłosa tancerka i wykonując półobrót i trzy zgrabne piruety, pitrasi, gotuje, pichci tracąc dech szybciej, niż na parkiecie. Herbuś przyznaje, że jeśli jej coś nie wyjdzie, dostaje od Marii Wałęsy klapsa - to z sympatii przecież?
Paris Hilton: bardzo mały format
Natomiast, Paris Hilton trudno się zachwycać. Wiele potrafi, ale raczej w sypialni niż w kuchni. Jej liczne "talenta", o których sama opowiada są wątpliwe. To, że grać nie potrafi, już wiemy (wystarczy obejrzeć "Dom woskowych ciał"). Sama o sobie mówi:
Paris Hilton: bardzo mały format
Jestem dobra w robieniu zakupów, graniu w hokeja i gotowaniu, odpowiedziała Paris. Cóż, w zakupy jesteśmy skłonni uwierzyć, ale Paris w fartuszku smażąca kotlety? Hahaha - zaśmiał się ktoś z loży szyderców...
Scarlett Johannson: duży format
Do antytalentów przyznaje się również piękna Scarlett Johannson-„Granie to jedyna rzecz, która mi dobrze wychodzi. Nie umiem gotować, nie znam języków, nie uprawiam sportów, nie znam się na matematyce... - przyznaje Scarlett.
Scarlett Johannson: duży format
(...) Na szczęście dobrze mi płacą. Może odłożę coś na starość” – mówi Scarlett.
Brak takich umiejętności możemy jednak Scarlett wybaczyć - jest piękna, utalentowana, zawsze uśmiechnięta, po prostu urocza. Lubimy ją?
Angelina Jolie: średni format
Angelina Jolie natomiast, opanowała niektóre sztuki walki, ale nie ma pojęcia, jak podgrzać pizzę w mikrofalówce. Na szczęście, ma przecież u boku Brada Pitta - złotą rączkę. To on gotuje dla całej rodziny. Brad, where are you?
Catherine Zeta-Jones: duży format
Catherine Zeta-Jones przyznaje, że trudności sprawia jej nawet czynność tak prosta, jak ugotowanie jajka. Kiedy Zeta gotuje, trzeba być przygotowanym ma wszystko... - Jeśli chcę, żeby było na miękko, nigdy nie jest wystarczająco miękkie - skarży się. - A jeśli chcę, żeby było na twardo, nie potrafię doprowadzić go do twardości zanim wybuchnie.
Catherine Zeta-Jones: duży format
Droga Catherine, nie mów o tym więcej... będziemy udawać, że te słowa nigdy nie padły z twoich pięknych ust...
Beyonce: duży format
Przeboje Beyonce długo utrzymują się na czołowych miejscach list, jednak w kuchni, bogini show-biznesu nie wytrzyma ani chwili. Co mówi o swoim antytalencie?
Beyonce: duży format
- "Próbowałam usmażyć mrożone frytki. Wiem, że nie można mieszać oleju i wody, ale pomyślałam sobie, że jak zeskrobię lód z frytek, to nic się nie stanie. W efekcie olej był tak gorący, że z tego, co miało być frytkami, wyszły małe, czarne, pływające gówienka. To było obrzydliwe. Poza tym mało się nie zabiłam, ponieważ wrzący olej pryskał na wszystkie strony" – wyznaje. Beyonce, twoi fani biją się po twarzy, żeby otrzeźwieć, po takiej sensacji!
A na koniec...
Wszystkie sławne panie, o wątpliwym lub mniej wątpliwym talencie, nadrabiające dobrą miną, darciem... i "bywaniem" serdecznie pozdrawiamy. Nie rozpaczajcie i nie pochlipujcie w poduszkę, fani Was lubią "pomimo", a nie dlatego że...