Kobieta chce upodobnić się do elfa

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć... estetyczne.

Obraz

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

(sr/mtr), kobieta.wp.pl

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

/ 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

10 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

11 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

12 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

13 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

14 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

15 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

16 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

17 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

18 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

19 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

20 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

21 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

22 / 22Kobieta elf

Obraz
© Facebook

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w społeczeństwie wielu jest dziwaków. Znamy już osoby upodabniające się do Barbie czy kobiety-kot. Nie dziwią nas ekstremalne modyfikacje ciała. Przy tym wszystkim trzeba jednak przyznać, że dziwactwo 23-letniej Melyndy Moon z USA jest dosyć… estetyczne.

Dziewczyna twierdzi, że w poprzednim wcieleniu była wróżką. Teraz również stara się żyć według praw przyrody. Upodabnia się więc do elfa rodem z Władcy Pierścieni. Poddała się nawet kosztującej ok. 1250 zł operacji uszu, która nadała im elfi kształt.

- Moja inspiracja to Władca Pierścieni. Długie włosy, sukienki, bliskość natury – mówi Melynda. – Zawsze byłam blisko przyrody. Kiedy dowiedziałam się, że istnieje operacja zmieniająca kształt uszu, od razu się na nią zgodziłam. Niczego w życiu nie byłam tak pewna.

Dziewczyna przyznaje, że jej obsesja zaczęła się już w dzieciństwie. Jako nastolatka zaczęła nosić suknie i farbować włosy. – Nigdy nie wrócę do bycia człowiekiem – mówi.

(sr/mtr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży
"Zostawił mnie". Niezwykłe, co dziś mówi o byłym mężu
"Zostawił mnie". Niezwykłe, co dziś mówi o byłym mężu