Mamuśki pod nóż - po co nam operacje plastyczne?

Panny młode wypełniają sobie przed ślubem usta, aby ładnie wyjść na zdjęciach z wesela. Rozwódki przeprowadzają liposukcję, żeby były małżonek pożałował decyzji o rozstaniu. Dwunastolatki dostają na urodziny korektę uszu, a osiemnastolatki – nowy nos.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Panny młode wypełniają sobie przed ślubem usta, aby ładnie wyjść na zdjęciach z wesela. Rozwódki przeprowadzają liposukcję, żeby były małżonek pożałował decyzji o rozstaniu. Dwunastolatki dostają na urodziny korektę uszu, a osiemnastolatki – nowy nos. Na każdym etapie życia kobiety znajdą pretekst, aby poprawić sobie samopoczucie i skorygować "błędy natury".

Chirurdzy plastyczni w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii wieszczą nowy trend w branży, który ochrzcili mianem „mummy makeovers” (metamorfozy mamusiek). Mamuśki, kobiety po pięćdziesiątce, są teraz najczęstszym klientem renomowanych klinik chirurgii estetycznej. Panie pytane, dlaczego podciągają, wypełniają, odsysają i ujędrniają sobie ciała, odpowiadają, że robią to tylko dla siebie. Specjaliści zaś nie mają złudzeń. Świadome siebie i swojej wartości kobiety sukcesu i dumne mamy upiększają się dla mężów i partnerów, aby uniknąć ewentualnego rozwodu i żeby partner nie odszedł do młodszej.

Od czasu do czasu telewizja pokazuje powtórki świetnego filmu "Białe tango" z lat 80. z Ewą Wiśniewską w roli głównej. Piękna Wiśniewska gra dyrektorkę zakładu produkcyjnego – dzisiejszą bizneswoman, kobietę sukcesu, elegancką, pewną siebie i z klasą. Anna jednak nie jest szczęśliwa: od pewnego czasu w jej małżeństwie nie układa się dobrze, a mąż (w tej roli Witold Pyrkosz) stał się wobec niej obojętny.

Kobieta przypuszcza, że z biegiem czasu postarzała się i stała się mniej atrakcyjna: jedynym wyjściem jest operacja plastyczna. Radykalny zabieg odradza jej znajomy lekarz, ale Anna nie zmienia zdania. Przyjaciel w końcu posługuje się podstępem i pozoruje zabieg: bandażuje Annę, instruuje pielęgniarki na oddziale, a Anna przechodzi „rekonwalescencję”. Po zdjęciu opatrunków Anna nie poznaje samej siebie: jej skora jest jędrna, zmarszczki wygładzone, oczy odzyskały dawny blask: chirurgia plastyczna działa cuda. Czuje się znowu piękna i młoda, nabiera pewności siebie i wierzy, że mąż znowu ją pokocha. Gdy dociera do domu, zastaje męża w niedwuznacznej sytuacji z dużo młodszą kochanką.

POLECAMY:

Fabuła filmu jest niezmiernie prosta, ale genialna gra Ewy Wiśniewskiej i problem, wciąż aktualny w dzisiejszych czasach, sprawia, że „Białe tango” magnetyzuje i przeraża. Zdumiewające jest dążenie atrakcyjnej kobiety, aby być jeszcze młodszą i piękniejszą, a wiara w magiczne sztuczki skalpela – niezwykła.

American Society for Aesthetic Plastic Surgery co roku przeprowadza ankietę wśród swoich klientek, aby sprawdzić, jaka grupa społeczna jest targetem klinik chirurgii estetycznej. Ostatnie badanie, przeprowadzone w czerwcu tego roku, pokazało, że najczęściej z zabiegów upiększających korzystają pracujące mężatki, matki, w wieku 41-55 lat z rocznymi dochodami wysokości 100 tys. dolarów. Panie wybierają rozmaite zabiegi upiększające, aby “wyglądać na bardziej zrelaksowane” lub “wyglądać młodziej”.

Co ciekawe, badania Uniwersytetu w Aberdeen wskazują, że mieszkanki Wielkiej Brytanii są o wiele bardziej skłonne iść pod nóż w celu zadowolenia swoich mężów niż panie z USA, które decydują się na zabieg: „aby się lepiej poczuć”. Brytyjki także są o wiele bardziej skłonne utrzymywać zabieg w tajemnicy, nie tylko przez przyjaciółmi, rodziną i znajomymi, ale także przed mężem lub partnerem. Dr Debra Gimlin, socjolog, która przeprowadziła te badania, wskazała różnice, jakie dzielą stary i nowy kontynent w podejściu do chirurgii estetycznej: Amerykanki traktują zabiegi chirurgii kosmetycznej jako inwestycję dla samej siebie, a Europejki jako profilaktykę dla dobra związku.

Podobne badania przeprowadziła w zeszłym roku brytyjska klinika Harley Medical Group, z której usług w zakresie poprawiania urody korzystają głównie kobiety w wieku powyżej 45 lat. Część z nich prosi o ingerencję w naturę, bo mają młodszego narzeczonego, któremu chcą dorównać wyglądem. Nowa twarz, jędrny brzuch, sprężyste piersi wydają się być dobrym rozwiązaniem. Jednak większość pań korzystających z usług kliniki jest w stałych związkach, które chciałyby utrzymać. Klientki brytyjskiej kliniki proszą więc o lifting twarzy, wypełnianie bruzd botoksem, liposukcję, podniesienie i powiększenie piersi. Kobiety decydują się na dość bolesne i kosztowne zabiegi, aby spodobać się mężczyźnie, którego uczuć nie są do końca pewne. Jak widać, bycie dobrą żoną nie wystarczy. Trzeba być jeszcze żoną ładną.

(alp/sr)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud