FitnessOtyłość utrudnia leczenie raka piersi

Otyłość utrudnia leczenie raka piersi

Oto kolejny powód, dla którego warto znaleźć trochę czasu dla siebie i zadbać o swoją wagę. Kolejny raz naukowcy udowodnili, że nadwaga to nie tylko problem estetyczny. Przyczynia się do rozwoju wielu groźnych chorób, w tym raka piersi. Co gorsza, po postawieniu diagnozy chore osoby trudniej wyleczyć.

25.08.2014 | aktual.: 04.09.2014 14:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Oto kolejny powód, dla którego warto znaleźć trochę czasu dla siebie i zadbać o swoją wagę. Kolejny raz naukowcy udowodnili, że nadwaga to nie tylko problem estetyczny. Przyczynia się do rozwoju wielu groźnych schorzeń, w tym raka piersi. Co gorsza, po postawieniu diagnozy chore osoby trudniej wyleczyć.

U otyłych kobiet ze zdiagnozowanym rakiem piersi leczenie inhibitorami aromatazy przynosi gorsze rezultaty - wykazały badania przeprowadzone w Nowej Zelandii.

Wnioski opublikowano na stronie internetowej University of Auckland.

Inhibitory aromatazy stosowane są w terapii hormonozależnych nowotworów sutka i jajnika u kobiet po menopauzie. Działają poprzez blokowanie enzymu umożliwiającego konwersję androgenów w estrogeny. Dzięki temu organizm dysponuje mniejszym poziomem estrogenów stymulujących rozwój nowotworu.

Leki te okazują się jednak mniej skuteczne przy dużej ilości tkanki tłuszczowej w organizmie, gdyż w niej kumuluje się więcej aromatazy - zauważa prof. Mark Elwood z University of Auckland, który wziął pod lupę osiem dotychczas przeprowadzonych badań.

Otyłość zwiększa ryzyko niektórych nowotworów oraz oznacza mniejszą przeżywalność pacjentów m.in. z rakiem jelita grubego, rakiem trzonu macicy czy hormonozależnym rakiem piersi - podkreśla badacz.

Analizowane prace dotyczyły rezultatów leczenia inhibitorami aromatazy (samymi bądź w połączeniu z innymi lekami) u kobiet po menopauzie o różnych wskaźnikach masy ciała. Okazało się, że wraz ze wzrostem poziomu tkanki tłuszczowej m.in. malała przeżywalność i zwiększało się ryzyko nawrotów.

Naukowcy zamierzają kontynuować badania, by sprawdzić, czy skuteczność leczenia otyłych kobiet wzrośnie po zwiększeniu dawkowania inhibitorów oraz które z inhibitorów przyniosą najlepsze wyniki.(PAP)

koc/jjj/sr, kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Źródło artykułu:PAP
zdrowieleczenieotyłość
Komentarze (57)