Przez żołądek do młodszej cery
Z wiekiem nasza skóra staje się sucha i traci swoją elastyczność, coraz częściej możemy też dostrzec na niej liczne zmarszczki i plamy barwnikowe. Najczęściej pierwsze oznaki starzenia skóry zauważyć można na naszej twarzy, szyi i dekolcie. Jednak dzięki odpowiednio dobranej codziennej pielęgnacji, diecie oraz specjalistycznym zabiegom kosmetycznym jesteśmy w stanie opóźnić procesy starzenia oraz przywrócić skórze blask.
Z wiekiem nasza skóra staje się sucha i traci swoją elastyczność, coraz częściej możemy też dostrzec na niej liczne zmarszczki i plamy barwnikowe. Najczęściej pierwsze oznaki starzenia skóry zauważyć można na naszej twarzy, szyi i dekolcie. Jednak dzięki odpowiednio dobranej codziennej pielęgnacji, diecie oraz specjalistycznym zabiegom kosmetycznym jesteśmy w stanie opóźnić procesy starzenia oraz przywrócić skórze blask.
Według specjalistów pomiędzy 25 a 30 rokiem życia u większości ludzi procesy dojrzewania kolagenu zaczynają zwalniać. Nasza skóra traci swą elastyczność, a my możemy zaobserwować na niej pierwsze oznaki upływającego czasu. Opadający kontur twarzy, zwiotczała skóra i zmarszczki – to te mankamenty urody, które Polki poprawiają najchętniej. Z pomocą nadciąga nowoczesna kosmetologia, która dostarcza nam coraz więcej innowacyjnych rozwiązań odejmujących lat.
W czym tkwi problem
Skóra właściwa zbudowana jest z tkanki łącznej, w której skład wchodzą głównie włókna kolagenowe, retikulinowe oraz włókna sprężyste. Z wiekiem niestety zmniejsza się biologiczna aktywność komórek organizmu i spowalnianiu ulegają procesy ich regeneracji. – Najczęściej pacjentki skarżą się na to, że ich skóra straciła swoją sprężystość i rozciągliwość, stała się sucha i mało odżywiona – mówi Agnieszka Kowalczyk, kosmetolog w Klinice Urody Mona Lisa. – Dzieje się tak, ponieważ około trzydziestego roku życia włókna elastyny i kolagenu ulegają osłabieniu, a co za tym idzie zanikają gruczoły łojowe i potowe. Skóra staje się sucha, zwiotczała i pojawiają się widoczne zmarszczki – dodaje.
Na procesy starzenia wpływa wiele czynników. Kluczową rolę odgrywają oczywiście uwarunkowania genetyczne, jednak nie jest to jedyna przyczyna. - Szkodliwe promieniowanie UV, zanieczyszczenia środowiska, niezdrowy tryb życia, praca przy komputerze, palenie papierosów, alkohol lub nieprawidłowa pielęgnacja naszej skóry działają na nasza niekorzyść. Dodatkowo w grę wchodzą także czynniki wewnętrzne takie, jak zaburzenia gospodarki hormonalnej, nieprawidłowa dieta oraz niedobór witamin. Pod wpływem tych niekorzystnych czynników w naszej skórze powstają wolne rodniki, powodujące destrukcję lipidów. – Obecność lipidów jest dla nas bardzo istotna, gdyż tworzą one w naskórku ochronę przed różnego rodzaju szkodliwymi czynnikami z zewnątrz. Brak lipidów niestety zdecydowanie przyspiesza starzenie się skóry – mówi Agnieszka Kowalczyk.
By odjąć cerze lat
Dla utrzymania skóry w dobrej kondycji, po pierwsze warto zwrócić uwagę na to, co znajduje się na naszym talerzu. Witaminy i składniki mineralne mają nie tylko znaczenie odżywcze dla skóry, ale również pomagają zatrzymać czas.
W diecie służącej naszej urodzie nie powinno zabraknąć produktów zbożowych, – bogatych w cynk, siarkę i krzem – takich jak płatki owsiane, różnego rodzaju kasze czy otręby. Dobrze jest także spożywać dużą ilość surowych owoców i warzyw, które są źródłem niezbędnych witamin. Cennymi warzywami są przede wszystkim brokuły – będące źródłem witaminy C, beta-karotenu i błonnika – a także pomidory bogate w likopen, czyli jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy. – W trosce o nasza skórę, musimy pamiętać o najtańszym i najważniejszym kosmetyku, jakim jest woda. Jej działanie spowoduje, że cera będzie odpowiednio nawilżona, świeża i pełna blasku – mówi Agnieszka Kowalczyk.
(gabi), kobieta.wp.pl