Słynne zwierzęta gwiazd: kot, pies, szympans a nawet tygrys bengalski
Pupile gwiazd są coraz bardziej rozpoznawane, także bez swoich opiekunów. Zapewnione mają luksusowe i bezproblemowe życie. Najczęściej znane i lubiane osoby mają koty i psy, choć zdarzają się też tygrysy i szympansy.
Popularny i bogaty kot Karla Lagerfelda
Najsłynniejszą kotką świata jest Choupette (z francuskiego "kochanie"), rasy ragdoll, o której zostały napisane dwie książki: "The Perfect Life of a Fashion Cat" i "The Scrapbook of Choupette". Jej opiekun, dyktator domu mody Chanel, Karl Lagerfeld, zatrudnił do opieki nad nią dwie pokojówki, dzienną i nocną, bo puszyste, białe stworzonko ze zniewalającym spojrzeniem błękitnych oczu nie lubi samotności. Kotka ma prywatnego kucharza, weterynarza, ochroniarza, szofera, a do dyspozycji prywatny odrzutowiec. Codziennie uaktualniane jest jej konto na Instagramie i Twitterze, posiada diamentowe naszyjniki, a posiłki jada na stole z zastawy Louis Vuitton. Nie przepada za telewizją ani operą, chętnie słucha natomiast muzyki latynoskiej. Pozuje dla najmodniejszych magazynów świata, jest rysowana i malowana. Ma własną kolekcję akcesoriów i gadżetów (od wąsatej czapki za 45 euro po torbę za 340 euro) dostępną w sklepach jej właściciela na całym świecie. Planowana jest także jej współpraca z japońską firmą kosmetyczną.
W 2014 roku za dwa zlecenia jako modelka otrzymała 3 miliony dolarów.
Kot syberyjski Natalii Siwiec
W ślady słynnego projektanta wydaje się iść Natalia Siwiec, której ostatni prezent gwiazdkowy – syberyjski Neva Masquarade za 1200 zł o imieniu Harry ma już swój Instagram z przeszło tysiącem obserwujących go osób. Fanom nie ma się co dziwić, gdyż kotek jest przeuroczy i w wyścigu z kocimi celebrytami z pewnością ma szansę. Natalia posiada jeszcze jednego zwierzaka – psa chihuahua o imieniu Gucio.
Szympans adoptowany przez Michaela Jacksona
Adoptowany przez Michaela Jacksona w 1985 roku z ośrodka medycznego szympans Bubbles był jego pupilem przez długie lata - jadali razem przy stole, sypiali w jednym łóżku, był ubierany w dziecięce ubranka czy zabierany w podróże do Japonii. W testamencie otrzymał ponoć okrągły milion dolarów, jednak jego opiekunowie nie otrzymali tej sumy. Kilka lat przed swoją śmiercią piosenkarz przekazał opiekę nad szympansem trenerowi Bobowi Dunne, który ostatecznie umieścił prawie trzydziestoletniego Bubbles'a w rezerwacie na Florydzie.
Tygrys Mike'a Tysona
Bokser Mike Tyson wydał 140 tysięcy dolarów na tygrysa bengalskiego, a dodatkowo krocie kosztowało go opłacenie trenera, opiekuna, specjalnego wybiegu i ubezpieczenia. W sumie miał aż trzy tygrysy (samice Kenya i Storm oraz samca Borisa), a samo ich miesięczne utrzymanie wyceniano na 4 tysiące dolarów. Jeden z nich wystąpił u boku Tysona w filmie "Kac Vegas 2", w którym został skradziony przez filmowych bohaterów. Gdy przypadkiem wyszło na jaw, że gwiazdor nie ma odpowiedniej licencji na posiadanie tygrysów, zwierzęta zostały odesłane do ośrodka w Colorado. Kolejna wielka miłość boksera (która kosztowała go już 412 tysięcy dolarów) to gołębie. Mike Tyson zdradził kiedyś, że przez te ptaki rozpadł się jeden z jego związków. Jego partnerka tak bardzo nie lubiła gołębi, że ugotowała jednego, co nie spodobało się Tysonowi. O gołębiach Tysona Animal Planet zrealizowało nawet dokument "Taking on Tyson" w formie serialu fabularnego w 6 odcinkach. Program spotkał się z protestami członków PETA przeciw zaangażowaniu
kontrowersyjnego boksera w wyścigi gołębi. Program krytykowano również z obawy przed wystąpieniem mody na kupowanie tych ptaków, skutkującej późniejszym ich porzucaniem.
Zwierzęta Violetty Villas
Piosenkarka Violetta Villas samotnie opiekowała się 60 psami, 140 kotami i 10 kozami. Jednak w pewnym momencie wszystko wymknęło się spod kontroli, zwierzęta błyskawicznie się rozmnażały, zjadały nawzajem, uciekały prosto pod koła samochodów. Ludzie podrzucali jej kolejne zwierzęta, których nikt nie mógł się doliczyć, skończyły się pieniądze, a majątek popadł w ruinę.
Najbardziej rozpoznawalny polski pies Ramona przysporzył swojej właścicielce, znanej piosenkarce Korze, niemałych kłopotów. Na adres domowy gwiazdy i jej wieloletniego partnera nadano bowiem z USA paczkę z 60 gramami marihuany, zaadresowaną właśnie na suczkę, a przechwyconą przez celników. W trakcie przeszukania domu znaleziono dodatkowe 3 gramy suszonych konopi. Po postawieniu zarzutów prokuratura zwolniła wokalistkę, a z powodu niewykrycia sprawcy śledztwo zostało umorzone.