Wierzymy we wróżby?
Coraz więcej ludzi wierzy w horoskopy, korzysta z porad wróżek i astrologów... oraz wróżb na
telefon, email lub SMS. Według danych Instytutu Gallupa w przepowiednie wierzy co trzeci Europejczyk.
28.05.2007 | aktual.: 28.05.2010 16:16
Coraz więcej ludzi wierzy w horoskopy, korzysta z porad wróżek i astrologów... oraz wróżb na telefon, email lub SMS. Według danych Instytutu Gallupa w przepowiednie wierzy co trzeci Europejczyk.
Astrologia jest trendy
Rożnego rodzaju astrologiczne poradniki są coraz łatwiej dostępne. W księgarni można nabyć wiele tytułów na temat astrologii. Każdy może łatwo i szybko zamówić wróżbę. W internecie istnieje mnóstwo stron www, oferujących różnego rodzaju przepowiednie online. Dziś można otrzymać odpowiedź na nurtujące pytanie w 10 min.
Zainteresowanie horoskopami i wróżbami wynika z tego, że potrzebujemy lepszego samopoczucia, ale także coraz częściej boimy się podejmować decyzje i ponosić konsekwencje naszych wyborów. Dlatego potrzebujemy potwierdzenia, ze nasza decyzja jest słuszna.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Ezoteryczny Biznes
Firmy oferujące tego typu wróżby przy pierwszym kontakcie z klientem wyciągają od niego maksymalnie dużo informacji, które są wprowadzane do bazy razem z numerem telefonu. W bazie danych są zarchiwizowane wszelkie informacje zdobyte od klienta oraz dotychczasowe "wróżby". Na ich podstawie i z kontekstu pytania przesyła się, oczekującej pomocy osobie, kolejną "wróżbę", zgodną z poprzednimi, z jakimś nowym elementem wynikającym z bieżącego pytania.
Strata pieniędzy
Wiele osób traci na tego typu przepowiednie spore kwoty, gdyż pokusa rozwiązania problemu za jedyne 2,44 zł jest naprawdę silna. Jednak gdy chcemy poznać swój horoskop lub postawić tarota to o SMS-ach i audiotele powinniśmy zapomnieć. Oto co na temat pisze internautka Mirabela27: Wysyłałam smsy do wróżek. Nie dostawałam wcale odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania, tylko cokolwiek. Można wydać dużo kasy i niczego się nie dowiedzieć. Doszłam do wniosku, że to zwykłe naciąganie!!! Przekonałam się także, że różne wróżki piszą zupełnie co innego, w tym samym czasie wysyłałam smsy z dwóch telefonów i dostałam inne odpowiedzi.
Chcemy znać przyszłość
Socjolog Maria Jaroń twierdzi: Europejczycy są mocno rozczarowani racjonalizmem i wszechpanującymi rządami zdrowego rozsądku. W świecie gdzie wszystko jest mierzalne, jesteśmy spragnieni magi, wiary w siły mądrzejsze od nas. W jakiś wyższy porządek, który nad nami czuwa i niekoniecznie wiąże się z religią. To dodaje nam poczucia bezpieczeństwa. Mamy się do czego odwołać, możemy zapytać karty, poprosić gwiazdy o wskazówki i... dostajemy je od wróżbity.
Nadmiar szkodzi
Ślepa wiara w horoskopy może nie tylko poważnie nadszarpnąć nasz budżet, ale również spowodować, że nie będziemy umieli samodzielnie podejmować decyzji. Całkiem sporo osób za każdym razem gdy mają jakikolwiek problem prywatny, a coraz częściej zawodowy, wysyłają SMS lub udają się do wróżki. Tymczasem wróżbę powinno traktować się wróżbę podpowiedź, ponieważ za swoje życie odpowiadamy wyłącznie my. Niewiele pomoże nam przepowiednia jeśli sami nie postaramy się zmienić swojego losu. Dlatego astrolog nie powinien dawać klientowi gotowych recept na życie tylko pobudzać go do refleksji.
Tylko profesjonaliści
Jeśli już zdecydujemy się na wizytę u astrologa to upewnijmy się, że jest to osoba sprawdzona. Najbardziej znani wróżbici to: AIDA, Ryszard Zawadzki, Grażyna Heinrich, Maria Piasecka. Profesjonalista stawia tarota lub horoskop tylko dla jednej osoby. Wróżba powinna być indywidualna, skierowana do każdego klienta osobno.
Przede wszystkim umiar
Dopóki nie wierzymy ślepo w przepowiednie biernie czekając na odmianę niepomyślnego losu i nie rujnujemy naszego budżetu to wiara we wróżby nie jest szkodliwa.