Zbyt mała ilość snu wpływa na nadwagę
Jeśli zasypiasz i budzisz się o tych samych porach, masz większe szanse na ograniczenie ilości tkanki tłuszczowej. Z badań wynika, że kobietom, które regularnie kładą się do łóżka o określonej godzinie, łatwiej jest utrzymać szczupłą sylwetkę.
Jeśli zasypiasz i budzisz się o tych samych porach, masz większe szanse na ograniczenie ilości tkanki tłuszczowej. Z badań wynika, że kobietom, które regularnie kładą się do łóżka o określonej godzinie, łatwiej jest utrzymać szczupłą sylwetkę.
Okazuje się, że nie tylko niedostateczna ilość snu wpływa na nadwagę. Uczeni z Brigham Young University mówią, że znaczenie dla kształtu figury ma też pora kładzenia się spać. Uczeni przeanalizowali dane 330 kobiet. Po obserwacji odkryto, że panie zasypiające i budzące się o stałych godzinach, utrzymywały zdrowszą wagę. Wyniki badań opublikowano w "American Journal of Health Promotion".
Kobiety kładące się do łóżek o jednej porze miały niższą zawartość tłuszczu w organizmie. Te, które sypiały w przedziale od ósmej do ósmej, miały najmniej tkanki tłuszczowej.
Warto wiedzieć także, że zbyt mała lub zbyt duża ilość snu również oddziałuje na wagę ciała. Sypianie mniej niż sześć i pół lub więcej niż osiem i pół godziny także jest związane z wyższym poziomem tkanki tłuszczowej.
Późne kładzenie się spać przynosi więcej szkód niż pożytku. Przy takim trybie życia bowiem zakłócamy nasz wewnętrzny zegar odpowiadający za fizyczne i chemiczne procesy zachodzące w organizmie. Wpływamy na poziom określonych hormonów, które biorą udział w metabolizmie i oddziałują na nadmierne gromadzenie tkanki tłuszczowej.
Tym, którzy mają kłopoty z zasypianiem, poleca się: podejmowanie aktywności fizycznej, dobre wietrzenie sypialni, zrezygnowanie z oglądania telewizji lub korzystania z komputera na co najmniej godzinę przed snem, jedzenie lekkich wczesnych kolacji.
Sen jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na nasz dzień i dobry humor. Po źle przespanej nocy nasze samopoczucie pogarsza się, mamy problemy z pamięcią i koncentracją. Uwalnia się w nas także hormon stresu.
Nieprzespana noc stanowi zagrożenie dla osób dbających o linie, przemęczony organizm ma problem z poziomem cukru we krwi, dlatego możemy odczuwać napady głodu.
Połowa Polaków raz w tygodniu sypia krócej niż sześć godzin na dobę. Za główną przyczynę bezsenności uznaje się stres, a rzadko zwraca się uwagę na wygodę i komfort spania. Aby budzić się wypoczętym musimy zatroszczyć się także o swój komfort w trakcie snu.
W Polsce na bezsenność skarży się więcej kobiet niż mężczyzn. Polacy śpią przeciętnie około 8 godzin na dobę. Połowa Polaków minimum raz w tygodniu sypia krócej niż 6 godzin na dobę.
(gabi/mtr), kobieta.wp.pl