6 ziół, które zregenerują twój organizm. Z nimi przeziębienie niestraszne

Rok dopiero się zaczął, a już pociągasz nosem? Możemy przybić sobie piątki. Witajcie w klubie tych, którzy początek roku powitali przeziębieniem. Wizyta u lekarza, dawka leków i… ziółka. Zestaw, który sprawdzi się idealnie. Tylko co pić, żeby organizm dostał dodatkowe wsparcie?

Napar z kwiatostanu lipy jest stosowany tradycyjnie jako łagodny środek napotny i przeciwgorączkowy w leczeniu infekcji wirusowych górnych dróg oddechowych czy zapalenia oskrzeli. Swe wyjątkowe właściwości lipa zawdzięcza bardzo korzystnym dla naszego zdrowia składnikom - flawonoidom, związkom śluzowym, kwasom organicznym, fitosterolom, trójterpenom, garbnikom i solom mineralnym. Dodatkowo substancje te poprawiają trawienie oraz wydalanie toksycznych produktów przemiany materii. Dla najlepszych efektów świeżo przygotowany napar (1/2 szklanki) należy pić 2-3 razy dziennie między posiłkami. Można dodatkowo osłodzić go miodem. Lipa pomaga też na napięcia nerwowe, ułatwia zasypianie. Warto pamiętać, że można stosować ją też jako kosmetyk do pielęgnacji cery. Okłady i płukanki z lipy mogą pomóc na lekkie stany zapalne i podrażnienie skóry.

A jeśli lipa nie zasmakuje, to można jeszcze spróbować z czarnym bzem. To doskonałe uzupełnienie walki z przeziębieniem i grypą, jest naturalnym wsparciem dla układu odpornościowego. Wynika to z tego, że zawiera skoncentrowane ilości witaminy C, flawonoidy, kwasy owocowe i antocyjany. Jest również źródłem witamin A i B, ma właściwości przeciwwirusowe. Działa silnie napotnie. Po napar z czarnego bzu możemy śmiało sięgać, jako po środek wspomagający przy zapaleniu oskrzeli, katarze, kaszlu, bólu gardła, gorące czy grypie. Co ważne, syropy i napary na bazie czarnego bzu można podawać dzieciom. Maluchy, które niechętnie połykają syropy, skuszą się już na sok, galaretkę, a może i dżem z czarnego bzu.

To jeden z najbardziej popularnych dodatków do herbaty. Z dziką różą jest już tyle herbat na rynku, że trudno nie zauważyć ich na sklepowej półce. Warto wiedzieć, że napar z dzikiej róży jest nie tylko pyszny, ale też niezastąpiony w walce z przeziębieniem. Jest źródłem witaminy C, ale zawiera również witaminy D i E, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i przeciwutleniacze oraz flawonoidy. Zatem jeśli chcesz w łatwy i przyjemny sposób uniknąć powszechnych jesienią i zimą chorób, włącz herbatę z owoców dzikiej róży do codziennej diety (pij ją między posiłkami dla najlepszego wchłaniania). Jeśli w trakcie zaparzania dodasz do niej goździki, wzmocnisz jej działanie przeciwgorączkowe, złagodzisz bóle głowy i kaszel. No i oczywiście poprawisz smak i aromat.

Tego śmierć nie ubodzie, u kogo szałwia w ogrodzie – głosi stare przysłowie. A kto nie ma ogródka, pocieszy się faktem, że herbatka z szałwii kosztuje grosze w supermarkecie. Jeśli w składzie nie ma dodatkowych "ulepszaczy" jest nadzieja, że pomoże tak jak ta z ogródka. Tylko na co? Szałwią leczono przed laty astmę, biegunkę, nieżyty żołądka, łagodzono też bóle miesiączkowe i bóle gardła. Dziś jednak częściej podkreśla się jej wpływ na obfite miesiączki, uderzenia gorąca i bezsenność. Ma też silne działanie estrogenne. Do tego stopnia, że poleca się ją łysiejącym panom i osobom z przerostem gruczołu krokowego. Świetnie leczy trądzik i łojotok. Trzeba jednak bardzo uważać z jej dawkowaniem, nie warto jej nadużywać. Szałwii powinny unikać kobiety w ciąży i karmiące piersią.

Czystek z kolei wkupił się w łaski młodych, którzy szukają zdrowych herbat. Zioło wraca do łask i to w wielkim stylu. W końcu przypomnieliśmy sobie, że herbata z czystka wzmacnia odporność, pomaga wyleczyć katar i kaszel, a także pozbyć się toksyn z organizmu. Warto wybierać herbatki z czystka, które mają widoczne, ususzone listki. Łyżeczkę czystka zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i parzymy 10 minut. Taki napar można parzyć wielokrotnie w ciągu dnia. Jeśli smak wydaje się zbyt mdły, można dodać odrobinę miodu lub domowego soku z malin.

Pokrzywa jest bogata m.in. w chlorofil, ksantofil, karoten, witaminę C, E, K, B2, kwas pantotenowy, garbniki i flawonoidy, wapń, magnez, żelazo, fosfor, mangan, cynk i krzem. Wykorzystywana jest w leczeniu i profilaktyce wielu schorzeń. Pomaga m.in. przy stanach zapalnych dróg moczowych, w leczeniu cukrzycy, sprzyja też tamowaniu krwotoków, gojeniu ran, łagodzi bóle reumatyczne. Ma też doskonały wpływ na nasz układ trawienny. Poprawia perystaltykę jelit, przyspiesza przemianę materii, wspomaga działanie nerek i wątroby. A jednocześnie wpływa na wzrost liczby czerwonych krwinek i obniża poziom cukru we krwi. Samo dobro! Łatwo też przygotować domowy syrop z pokrzywy. Należy zmiażdżyć młode pędy i wycisnąć sok. Zaleca się picie codziennie od 1-3 łyżek przez 2 tygodnie. Systematyczne picie soku z pokrzywy pomaga oczyszczać organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii.