Agata Kulesza w "Vogue". "Ja też teraz mieszkam sama"
Agata Kulesza ostatnio rzadko udziela wywiadów. W związku z promocją filmu "Sala Samobójców. Hejter" ukazała się jej rozmowa z dziennikarzem "Vogue'a". Między słowami można odczytać, jak radzi sobie w pojedynkę.
17.02.2020 | aktual.: 17.02.2020 10:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kulesza wraca w roli Beaty Santorskiej, matki chłopaka uzależnionego od gry, który popełnił samobójstwo. – Kręciliśmy przed tymi wszystkimi hejterskimi aferami, przed Pawłem Adamowiczem – powiedziała wywiadzie dla "Vogue'a".
Aktorka przyznała, że prawie nie czyta nienawistnych komentarzy na swój temat i jak dodała, z drugiej strony, nie ma też na nią dużo hejtu.
Agata Kulesza – media społecznościowe
Gwiazda, jak dowiadujemy się z rozmowy, nie ma profilu na Instagramie, ani fanpage'a na Facebooku. Z prostej przyczyny. – Nie muszę być w mediach społecznościowych. Już albo jeszcze. Zdjęcia na ściankach traktuję jako element pracy zawodowej. Są producenci, którzy od lajków uzależniają, komu dadzą rolę. Mnie to na razie nie dotyczy. Dla aktorki to luksus – uważa.
Zobacz także
Dziennikarz Paweł Smoleński pyta Kuleszę, czy wciąż gotuje, bo jak przeczytał, kiedy dowiedziała się o nominacji filmu "Ida" do Oscara, gotowała rosół. Kulesza odpowiedziała, że już tego nie robi. – Bo się nagotowałam. Córka ma 22 lata i mieszka sama. Ja też teraz mieszkam sama (aktorka rozwodzi się z mężem – red.) – wyjaśniła. W kuchni jest tylko wtedy, gdy przychodzą do niej znajomi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl