Alicja Bachleda-Curuś kibicuje Marcinowi Gortatowi. Ich związek kwitnie
Gwiazda na meczu Washington Wizards
Od kilku miesięcy głośno mówi się o tym, że Alicję Bachledę-Curuś i Marcina Gortata, polskiego koszykarza grającego w NBA łączy coś więcej niż przyjaźń. Para pokazuje się razem na ważnych publicznych wydarzeniach, a w mediach społecznościowych publikuje tajemnicze, wspólne zdjęcia. Teraz aktorka razem z synkiem wybrała się na mecz koszykówki, by zagrzewać do walki swojego ukochanego.
Team Gortata
Jeszcze przed meczem Washington Wizards z LA Lakers Marcin Gortat zamieścił zdjęcie, na którym widać, jak trzyma zgrabną kobiecą nogę. "Pierwsza podróż na zachodnie wybrzeże przed nami. Nikt nie zdoła mi tego ukraść. Ten chwyt jest naprawdę mocny” – napisał koszykarz. Pod fotografią pojawił się także komentarz Alicji Bachledy-Curuś, który potwierdził to, co napisał jej ukochany. Aktorka wysłała mu także buziaka. Później to Alicja pochwaliła się zdjęciem z auta, na którym pozuje razem z synem. W komentarzu do fotografii zdradziła, że jadą kibicować. Oczywiście wybierali się na mecz drużyny Marcina Gortata.
Wierni kibice
Na trybunach gwiazda zasiadała wraz ze swoim synkiem Henrym, który głośno dopingował Marcina. Niestety drużyna Washington Wizards tym razem przegrała pojedynek z LA Lakers, ale z pewnością w takim towarzystwie koszykarzowi zdecydowanie łatwiej było znieść porażkę.
W barwach Washington Wizards
Aktorka na mecz wybrała stylizację w barwach klubu Marcina Gortata. Czerwony sweterek i dobrane do niego kolorystycznie kolczyki dawały jasny sygnał, że Alicja przyjechała kibicować drużynie Washington Wizards. Pojawienie się Bachledy-Curuś na meczu Gortata ostatecznie potwierdziło to, o czym media spekulowały od dawna.
Początki związku
Przypomnijmy, że pierwsze pogłoski na temat związku Bachledy-Curuś i Gortata pojawiły się już w lutym br. po tym, jak sportowiec zaprosił aktorkę i jej synka na Noc Polskiego Dziedzictwa do Waszyngtonu. Po raz pierwszy oficjalnie razem pojawili się w lipcu na Festiwalu Visa Kino Letnie w Zakopanem. Kilka dni później gościli w Warszawie na bankiecie z okazji przyjazdu księcia Williama i księżnej Kate. Aktorka i koszykarz należą do grona nielicznych w show-bizneie par, które nie obnoszą się ze swoim uczuciem, dlatego wspólne zdjęcia w ich wykonaniu będą z pewnością rzadkością. Kibicujecie tej parze?