Aneta Teodorczuk-Perchuć w wieczorowej czerwieni

Jeśli kochacie klasykę, z pewnością wiecie, że czerwień to jeden z najbardziej eleganckich kolorów, który sprawdza się szczególnie na czerwonym dywanie. Jest bardziej wieczorowy niż biel i bardziej kobiecy niż czerń, a mogła się o tym przekonać ostatnio Aneta Teodorczuk-Perchuć, która na tegoroczną galę kampanii "Piękna, bo zdrowa" wybrała kreację właśnie w takim kolorze. Zobaczcie, jak wyglądała polska gwiazda!

Aneta Teodorczuk-Perchuć pojawiła się na gali w towarzystwie Andrzeja Sołtysika, z którym współprowadziła całe wydarzenie.

Gwiazdą stylizacji była oczywiście czerwona suknia, pochodząca z kolekcji Violi Piekut. Projekty polskiej designerki cieszą się sporym zainteresowaniem wśród gwiazd show-biznesu, a wielkimi fankami jej pracy są m.in.: Joanna Jabłczyńska, Dorota Gardias czy Edyta Górniak.

Do miłośniczek Violi Piekut dołączyła właśnie Aneta Teodorczuk-Perchuć, a jej wybór padł na wspomnianą czerwoną suknię. To idealna kreacja dla kobiet o pełniejszych kształtach. Dopasowana w okolicach bioder i brzucha spódnica lekko rozszerza się ku dołowi aż do ziemi, wydłużając całą sylwetkę. Góra natomiast jest bardziej luźna i zasłania ramiona - miejsce, na które wyczulonych jest wiele kobiet.

Efekt? Elegancki, bardzo kobiecy, wieczorowy. Jeśli chodzi o dodatki, podobają nam się kolczyki z kolekcji Lewanowicz.

Lekko widoczne spod spódnicy cieliste szpilki Bayla są neutralne, ale torebka z kolekcji Sabriny Pilewicz - mamy wrażenie - jest zbyt "sportowa" do tego typu kreacji.

Mimo tego małego potknięcia stylizację Anety Teodorczuk-Perchuć uznajemy za udaną i inspirującą.

A co wy o niej sądzicie?

Zobaczcie też: NAJLEPSZE DIETY 2016!