Anja Rubik dużo podróżuje. Mówi o bezpieczeństwie w Polsce

Anja Rubik nie zwalnia tempa jako aktywistka. Wraz ze swoimi współpracownikami stworzyła wyjątkową aplikację dla kobiet, która ma wspomóc bezpieczne powroty do domu. - To nie tak, że jesteśmy w bardzo złym miejscu, ale przed nami dużo pracy. Potrzebna jest globalna zmiana świadomości - mówi Rubik dla WP Kobieta.

Anja Rubik o bezpieczeństwie w PolsceAnja Rubik o bezpieczeństwie w Polsce
Źródło zdjęć: © AKPA
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

Anja Rubik to nie tylko uznana modelka, ale również aktywistka. A może przede wszystkim. Polka aktywnie działa w swojej fundacji SEXED, która edukuje nt. seksualności, cielesności, a także bezpieczeństwa i stawiania granic.

Anja Rubik o bezpieczeństwie w Polsce

Ostatnio Rubik wraz z całym zespołem uruchomili aplikację Homegirl, która ma wspierać dziewczyny samotnie wracające z imprez. Użytkowniczki mogą wyszukać w okolicy inne kobiety, z którymi mogą porozmawiać przez telefon lub wspólnie wrócić. Bezpośrednio z aplikacji można zadzwonić też na numer alarmowy.

Czy Rubik widzi poprawę w Polsce, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa kobiet?

- Tak, zdecydowanie widzę zmianę. Ten temat przestał być tabu. Coraz głośniej mówimy o przemocy, o naszych granicach, o edukacji. Widać to chociażby po naszej Antyprzemocowej Linii Pomocy – coraz częściej dzwonią do nas mężczyźni. To znak, że świadomość rośnie, a to wszystko zawdzięczamy edukacji - powiedziała w rozmowie z WP Kobieta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Pasja jest kobietą". Magda Łucyan i Katarzyna Górniak otwarcie o endometriozie. Jak choroba niszczy życie Polek?

Modelka podkreśla jednak, że przed całym społeczeństwem jeszcze ogrom pracy. Zwłaszcza w zakresie edukacji.

- W krajach, gdzie edukacja dotycząca przemocy i granic osobistych jest obecna w szkołach – jak w Szwecji, Norwegii czy Danii – poziom świadomości jest wyższy, a tym samym jest tam bezpieczniej. W innych miejscach na świecie jest bardzo podobnie jak w Polsce, a czasem nawet gorzej. To nie tak, że jesteśmy w bardzo złym miejscu, ale przed nami dużo pracy. Potrzebna jest globalna zmiana świadomości. Jesteśmy w takim momencie, w którym bardzo głośno mówimy o problemach i jasno deklarujemy, że nie będziemy ich tolerować.

Rubik o edukacji i świadomości

Zapytaliśmy również Anję Rubik, czy więcej kampanii nie powinno być skierowanych do sprawców przemocy niż do ofiar. W końcu to nie ofiary stanowią problem, a brak świadomości wśród przestępców.

- Zgadzam się. Robimy takie kampanie. W zeszłym roku przygotowaliśmy akcję adresowaną do mężczyzn, a jej celem było zwiększenie świadomości tego, czym jest przemoc i jakie zachowania mogą wywoływać u kobiet dyskomfort. Wielu mężczyzn robi to nieświadomie. Na przykład: idziesz ulicą, blisko ciebie pojawia się facet, który np. słucha podcastu. Twoje serce zaczyna bić szybciej, pojawia się stres. A często ten mężczyzna nie ma złych intencji, po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, jak jego obecność może być przez kobietę odebrana.

Bardzo mocno zachęcam do rozmów na te tematy, ale w sposób nieagresywny. Nie krzyczmy, nie atakujmy, nie podnośmy głosu – spróbujmy wytłumaczyć. Spróbujmy zaadresować to tak: "A gdyby twoja córka, żona, siostra czy matka doświadczyły czegoś takiego?". To może pomóc zmienić perspektywę - mówi Rubik.

Modelka podkreśla również, że jej fundacja jest w stałym kontakcie z rządem, by wspólnie działać na wielu polach.

- Tak, współpracujemy w różnych tematach. Na przykład przy kampanii dotyczącej HPV blisko współpracujemy z Ministerstwem Zdrowia, które objęło ją patronatem honorowym. Pracujemy też z samorządami. I to jest największa przyjemność, bo widzimy realne zmiany. Wszystkie nasze projekty zaczynamy właśnie od współpracy z samorządami.

- Przygotowujemy lekcje dla nauczycieli, wspieramy ich, bo w programie nauczania wciąż brakuje edukacji seksualnej. Nauczyciele muszą sami szukać lub przygotowywać materiały, a wiadomo, że brakuje im na to czasu. My podajemy im to na tacy do wykorzystania w fajny, przystępny sposób. Wspieramy też rodziców, którzy często nie wiedzą, jak zacząć rozmowę. Nie dlatego, że nie chcą – po prostu z nimi nikt też o tym nie rozmawiał. Dlatego także dla nich przygotowaliśmy scenariusze rozmów. Zaczynamy też pracować z kuratorami, żeby materiały trafiły do placówek. W ciągu półtora miesiąca od startu "Lekcji bez tabu" pobrano aż 7 tysięcy scenariuszy dla nauczycieli - chwali się modelka.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wiesława Kwiatek i jej włosy. Czy to naprawdę doczepy?
Wiesława Kwiatek i jej włosy. Czy to naprawdę doczepy?
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? To "mówi" prawo
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? To "mówi" prawo
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
Joanna Kurowska szczerze o zarobkach aktorów. "Można bardzo godnie żyć"
Joanna Kurowska szczerze o zarobkach aktorów. "Można bardzo godnie żyć"
Ma wznowę guza mózgu. Anita ze "ŚOPW" zabrała głos
Ma wznowę guza mózgu. Anita ze "ŚOPW" zabrała głos
Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Usuń z doniczki. Ten błąd może zniszczyć roślinę
Tak mieszka serialowa Pati. Wnętrza robią wrażenie
Tak mieszka serialowa Pati. Wnętrza robią wrażenie
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Historyczna decyzja w Sejmie. Zmiany dla właścicieli psów
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami
Pojechała do sanatorium. Mówi, co się działo wieczorami
Nasącz szmatkę i przetrzyj. Pleśń nienawidzi tego specyfiku
Nasącz szmatkę i przetrzyj. Pleśń nienawidzi tego specyfiku
Rak zaatakował trzy razy. Dawał przerzuty do kości. Tak się leczyła
Rak zaatakował trzy razy. Dawał przerzuty do kości. Tak się leczyła