Anna Dereszowska o urlopie macierzyńskim. "Znam swoje możliwości"

Anna Dereszowska jest obecnie w trzeciej ciąży. Aktorka z dumą prezentuje ciążowe krągłości zarówno w mediach społecznościowych, jak i na różnego rodzaju eventach. Teraz opowiedziała nieco na temat zbliżającego się urlopu macierzyńskiego. Zdradziła, jak szybko po porodzie planuje wrócić do pracy.

Anna Dereszowska o urlopie macierzyńskim. "Znam swoje możliwości"Anna Dereszowska
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
SKOMENTUJ

Dereszowska w trzeciej ciąży. Co z urlopem macierzyńskim?

Anna Dereszowska kilka tygodni temu ogłosiła, że spodziewa się trzeciego dziecka. Aktorka jest już mamą 13-letniej córki Laury, którą urodził,a będąc w związku z Piotrem Grabowskim oraz 6-letniego syna Maksa, którego doczekała się z obecnym partnerem Danielem Duniakiem. Teraz para oczekuje narodzin kolejnej pociechy. 

Ciąża nie sprawiła, że aktorka zwolniła tempo. Dalej jest aktywna zawodowo. Uczestniczy również w wielu branżowych wydarzeniach, podczas których pozuje na ściankach, eksponując ciążowy brzuszek. Jak się okazuje, Dereszowska nie planuje również długiej przerwy po narodzinach dziecka. Twierdzi, że za bardzo tęskniłaby za pracą. 

Coraz więcej kobiet, pomimo przysługujących im urlopów macierzyńskich, decyduje się na szybki powrót do pracy po porodzie. Na taki ruch zdecydowała się między innymi prezenterka telewizyjna Ida Nowakowska, która wróciła na antenę zaledwie kilka dni po porodzie. Jej synek Maks towarzyszy jej jednak cały czas na planie zdjęciowym. Teraz na temat wykorzystania urlopu macierzyńskiego wypowiedziała się również Anna Dereszowska, która już wkrótce powita na świecie kolejne dziecko. 

Planuje krótką przerwę

"Dość szybko wracam do teatru. Zobowiązałam się do tego, ale ponieważ to nie jest moja pierwsza ciąża, znam swoje możliwości, swoje ciało i swój temperament" – powiedziała Dereszowska w rozmowie z "Jastrząb Post". "Wiem, że praca jest istotną częścią mojego życia, więc będę za nią bardzo tęskniła. Oczywiście to nie jest tak, że prosto z porodówki pójdę na scenę. Oczywiście, jakąś przerwę będę miała, ale nie będzie to długa przerwa. Bo ja po prostu bardzo tęsknię za widzami" – stwierdziła aktorka. 

Anna Dereszowska przyznała również, że ma duże wsparcie w swoim partnerze oraz niani i to dzięki nim będzie jej łatwiej pogodzić obowiązki macierzyńskie z zawodowymi. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

W "Wiadomościach" TVP zobaczyła swoje nazwisko. "To mnie dotknęło"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie