Świeżo upieczona mama na rowerze treningowym. Justyna Kowalczyk opublikowała urocze zdjęcie

Justyna Kowalczyk ma duszę sportowca. W trakcie ciąży cieszyła się dobrym zdrowiem, więc jeździła na rolkach, uprawiała nordic walking i chodziła po górach. Po narodzinach synka nie zwalnia tempa.

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli zostali rodzicami. Para powitała na świecie synka. Szczęśliwi i dumni rodzice wybrali dla swojego potomka oryginalne imię, Hugo.

Justyna Kowalczyk od momentu upublicznienia informacji o swojej ciąży zaczęła na Instagramie pokazywać zdjęcia ze swoich codziennych aktywności. Biegaczka odbierała słowa wsparcia, a fani byli zachwyceni jej świetną kondycją i promiennym wyglądem. Uśmiech nie schodził z twarzy Kowalczyk. Ponieważ zdrowie jej na to pozwoliło, została ambasadorką Biegu po oddech, jeździła na rowerze oraz rolkach, uprawiała nordic walking i chodziła po górach. Niedługo przed porodem wraz z mężem wybrała się na Kasprowy Wierch.

"Rower stacjonarny. Błoga dawka endorfin + błoga dawka miarowego, długotrwałego szumu = spokój. PS. Bardzo dziękujemy za wszystkie cudowne gratulacje i życzenia" - czytamy w opisie posta na Facebooku i Instagramie, który Kowalczyk okrasiła swoim zdjęciem. Widać, jak trenuje, a na drugim planie można zauważyć drewnianą kołyskę.

Piękne zdjęcie i uchwycony moment od razu skomentowali fani sportsmenki. Wiele pań dodało w komentarzach, że gratulują szybkiego powrotu do formy. Justyna Kowalczyk na zdjęciu ma bowiem płaski brzuch.

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli poznali się dzięki Polskiemu Związkowi Alpinizmu. Sportsmenka zaczęła trenować z przyszłym mężem, alpinistą, chodzenie po skałkach. Jak się okazało, bardzo się polubili, a ich uczucie szybko się rozwinęło.

Para wzięła ślub 24 września 2020 roku w Gdańsku. Niedługo będą obchodzić pierwszą rocznicę tego wydarzenia.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić, jak działają, zgłoszenia zbierane są TUTAJ