Anna Dereszowska wściekła się przez komentarze kobiet. "To obrzydliwe"
– Ostatnio bardzo się zdenerwowałam, gdy zobaczyłam artykuł o Gosi Sosze, celowo opatrzony jej niekorzystnym zdjęciem. Ludzie! Ona była wtedy w trzeciej ciąży! – mówi "Show" Anna Dereszowska. W rozmowie staje też w obronie alkoholiczek.
03.09.2018 08:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Dereszowska udzieliła wywiadu, w którym podkreśla, że ma dość nienawiści kobiet wobec siebie nawzajem. Do tej refleksji zmusiły ją nieprzychylne komentarze internautek na temat jej koleżanki Małgorzaty Sochy. Gwieździe zarzucono, że utyła w ciąży. – To obrzydliwe – stwierdza Dereszowska. Ona sama jest po dwóch ciążach i wie, że "nie jest już tak szczupła w biodrach jak Anja Rubik". Z drugiej strony, zyskała – jej zdaniem – coś ważniejszego: kobiecość i świadomość.
Aktorka nie rozumie, dlaczego kobiety robią przykrości innym kobietom. Jak zaznacza, nie chodzi tylko o ocenę wyglądu. Niedawno wzięła udział w kampanii dotyczącej kobiecego alkoholizmu. Zdecydowała się na ten krok ze względu na znajomą z takim problemem. – Mężczyźnie bardziej wypada być alkoholikiem niż kobiecie. Na faceta wracającego z odwyku praca czeka, na kobietę już nie. Ją się zwalnia, wyklucza. Bo dla jej otoczenia to temat trudny, zamiata się go więc pod dywan – przekonuje. Ona sama była świadkiem, jak koleżance rozpada się życie i nikt nie chce jej pomóc.
Dereszowska równie szczerze opowiada o braku mamy w życiu. Po latach zrozumiała, jaki to dla niej ciężar. Szczególnie odczuła nieobecność najważniejszej osoby, gdy została mamą po raz pierwszy i gdy rozstawała się z Piotrem Grabowskim. Przyznaje, że musiała iść na terapię. Dzisiaj artystka stara się być tak blisko dzieci, jak się da. – Często mam w głowie taką myśl, że i mnie może zabraknąć. Ja miałam 9 lat, kiedy zmarła moja mama. Pewnie dlatego staram się dać dzieciom tyle, ile mogę – mówi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl