Błyszczą na salonach, budzą kontrowersje. Pierwsze damy, jakich nie znacie
Odkąd Emmanuel Macron objął urząd prezydenta Francji, w mediach wciąż słychać o jego kontrowersyjnym dla wielu związków. Imię starszej od niego Birgitte Trogneux odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Ale pierwszych dam, które budzą kontrowersje, mamy znacznie więcej.
Melania Trump
Zdjęcia z jej rozbieranych sesji zdjęciowych krążyły we wszystkich światowych mediach. Melania Trump jest jedyną pierwszą damą w historii USA, która pochodzi z byłego kraju komunistycznego. Amerykanie, na czele z samym prezydentem, nazywają ją "piękną ozdobą". Mało kto wie, że Melania włada pięcioma językami obcymi: słoweńskim, angielskim, francuskim, serbskim i niemieckim. Ceni sobie rodzinne życie, nie ma na koncie żadnych ekscesów. Chociaż odważne fotografie sprzed lat mogą sugerować co innego.
Asma al-Asad
Nieprzerwanie od kilku lat trwa wojna w Syrii. Według różnych szacunków pochłonęła życie nawet miliona osób, jeszcze więcej Syryjczyków zmusiła do ucieczki za granicę. Pierwsza dama Asma al-Asad konfliktu zdaje się na zauważać. Z uśmiechem pozuje do kolejnych sesji zdjęciowych, organizuje spotkania w przedszkolach. Kiedyś mówili o niej "róża pustyni", "syryjska księżna Diana". Teraz to już "pierwsza dama piekła".
Jackie Kennedy Onassis
Słynny różowy kostium Chanel, który nosiła na sobie w dniu zabójstwa męża Johna F. Kennedy'ego, stał się jedną z ikon mody lat 60. XX wieku. Nic dziwnego, ponieważ Jacqueline była uwielbiana przez znanych projektantów i kreowała styl epoki. Jednak żona prezydenta Kennedy'ego nie zajmowała się tylko strojami. Jako pierwsza dama była bardzo aktywna. Do Białego Domu zapraszała artystów, pisarzy i naukowców. Spotykała się z wieloma znanymi osobistościami, np. królową Elżbietą II, Charles'em de Gaulle'em czy przywódcą Związku Radzieckiego, Nikitą Chruszczowem.
Kiedy wybuchł tzw. kryzys kubański i światu groziła wojna atomowa, błagała męża, żeby nie wysyłał jej poza Waszyngton. "Powiedziałam mu: Chcę zostać razem z tobą i umrzeć razem z tobą. Nasze dzieci też tego chcą. Bardziej, niż żyć bez ciebie..." - wspominała.
Imelda Marcos
To najbardziej rozrzutna pierwsza dama w historii. - Nigdy nie miałam trzech tysięcy par butów! Było ich tylko tysiąc sześćdziesiąt – mówiła. Pierwsza dama, żona dyktatora, filantropka, oszustka – Imelda Marcos ma wiele twarzy. Podczas przeciętnej podróży do Nowego Jorku lub Londynu potrafiła wydać 5 milionów dolarów. Przy zakupach kierowała się zasadą: jeśli coś ci się podoba – bierz dziesięć tuzinów, jeśli nie jesteś pewien – tylko pięć. Imelda była żoną prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa. O parze mówiono: Piękna i Bestia. Po upadku rządów dyktatora przeniosła się z mężem na Hawaje. Tam stworzyła wyjątkowo luksusową kolekcję złożoną z butów (1006 szt.), 15 płaszczy z norek, 508 długich płaszczy, 888 torebek, 65 parasolek, 71 par okularów przeciwsłonecznych. Skromnie.
Evita Peron
- Czy pan słyszy? Nazywają mnie dziwką – stwierdziła Eva podczas jednej z oficjalnych podróży do Mediolanu, kiedy tłum zablokował ulicę. – Tak, słyszę. Ja też nie byłem na morzu od piętnastu lat i nadal tytułują mnie admirałem – odpowiedział towarzyszący jej Włoch. Tę krótką historię przytacza w swojej książce "Seks i sława. Od Kleopatry do Polańskiego" Adam Ian. Eva Peron łatwego życia nie miała. Oskarżano ją o liczne romanse, wytykano brak inteligencji. Pod koniec życia lekarze zdiagnozowali u niej raka macicy. Nie chciała się jednak poddać leczeniu. Niektórzy twierdzą, że choroba zrobiła z niej agresywną wariatkę. Zmarła 26 lipca 1952 roku. Miała 33 lata. Jeszcze tego samego dnia ktoś napisał na murze: "Niech żyje rak!".
Nina Chruszczowa
Jej wygląd nie odbiegał od standardów sowieckiej urody – niska, przysadzista o nalanej twarzy i wydatnym nosie. Pod tą nijaką urodą kryła się jednak duża inteligencja i wiedza. Znała języki obce, była oczytana, nieobca była jej także ekonomia – i to nie tylko ta w jej socjalistycznej odmianie. Dla swojego męża była oddaną żoną. Troszczyła się o jego spokój, prała, gotowała jego ulubione potrawy. Niewiele osób wie, że Nina pochodziła z Polski.
Edith Wilson
"Szara eminencja amerykańskiej sceny politycznej", "najbardziej kontrowersyjna pierwsza dama w historii" – o Edith Wilson była fascynującą kobietą. Urodziła się w rodzinie byłych właścicieli niewolniczych plantacji tytoniu. Pierwszy mąż prowadził sklep jubilerski, którego Edith odziedziczyła po jego śmierci zaledwie kilka lat później. Thomasa Woodrowa Wilsona poznała dzięki córce. Kiedy prezydent chciał się jej oświadczyć – odmówiła. Zgodziła się dopiero po latach. Uważa się, że była pierwszą kobietą, która miała realny wpływ na politykę państwa. Brała udział w spotkaniach politycznych, przeglądała państwowe dokumenty. Gdy prezydent doznał rozległego wylewu krwi do mózgu w październiku 1919 roku, Edith Wilson służyła za łącznika pomiędzy chorym prezydentem a jego gabinetem. Decydowała, które z przedkładanych spraw faktycznie wymagają jego udziału.
Eleanor Roosevelt
Jej życie przypominało bajkę o Kopciuszku. W dzieciństwie została sierotą. Za wszelką cenę chciała pokazać, że osiągnie w życiu sukces. Za sprawą jakiejś czarodziejskiej wróżki została jedną z najważniejszych kobiet w historii USA. Mąż, przyszły prezydent, był jej kuzynem. Pobrali się w marcu 1905 roku. Kiedy Franklin D. Roosevelt został przykuty do wózka inwalidzkiego, Eleanor wzięła aktywność polityczną męża na siebie. Była już nie tylko prezydentową, ale prezydentem.
Eleonora Roosevelt została odznaczona trzydziestoma pięcioma tytułami honorowymi, z których aż trzynaście zostało jej przyznanych poza USA. Zmarła w swoim mieszkaniu na Manhattanie 7 listopada 1962 roku, w wieku 78 lat. Opłakiwała ją cała Ameryka.