W tym artykule:
Coraz więcej kobiet odkrywa, że preparaty, które kiedyś kojarzyły się wyłącznie z leczeniem stłuczeń czy obrzęków, świetnie sprawdzają się również w codziennej pielęgnacji. Jednym z takich produktów jest maść arnikowa.
Arnika górska, z której powstają maści i żele, ma wyjątkowe właściwości przeciwzapalne, przeciwobrzękowe i poprawiające mikrokrążenie. W praktyce oznacza to nie tylko szybsze znikanie stłuczeń, lecz także zmniejszenie obrzęków i zaczerwienień, które mogą pojawić się zarówno po urazie, jak i na co dzień, choćby w wyniku zmęczenia czy stresu.
"To jest hit". Sprawdzamy viralowy trik na trwałość pomadki. Efekt? Zaskakujący
Jak maść arnikowa działa na worki pod oczami?
Wiele osób odkrywa również, że arnika świetnie radzi sobie z delikatną okolicą oczu. Choć maść arnikowa nie jest produktem rozjaśniającym skórę w sensie depigmentacji, to jednak może optycznie "rozświetlić" spojrzenie. Dzieje się tak, gdy cienie i "worki" pod oczami wynikają z obrzęku lub słabego krążenia.
Arnika poprawia przepływ krwi w naczynkach, redukuje opuchliznę, dzięki czemu skóra pod oczami staje się gładsza, a zasinienia mniej widoczne. Jeśli problemem są jednak przebarwienia pigmentacyjne albo anatomiczne ubytki w dolinie łez, arnika nie jest w stanie ich skorygować — nie działa bowiem na melaninę ani nie zmienia struktury tkanek.
Środki ostrożności
Stosowanie arniki pod oczami wymaga jednak odrobiny ostrożności. Najlepiej wybierać lekkie żele lub kremy z jej dodatkiem, a nie tłuste maści, które mogą być zbyt ciężkie dla wrażliwej skóry okolic oczu. Preparat nakłada się delikatnie, omijając samą linię rzęs, tak by nic nie dostało się do oka. Warto też pamiętać o próbie uczuleniowej — arnika to roślina silnie aktywna i choć świetnie działa, u niektórych może powodować podrażnienie.
Maść arnikowa w pielęgnacji skóry
Co ciekawe, właściwości arniki sprawiają, że to jeden z najbardziej wszechstronnych preparatów, jakie można znaleźć w aptece. Poza redukcją cieni i worków pod oczami, doskonale sprawdza się jako środek łagodzący zaczerwienienia i uspokajający skórę naczynkową.
Wiele kobiet używa jej także po intensywnych treningach, bo łagodzi obolałe miejsca i napięcie mięśni, a latem świetnie radzi sobie z obrzękiem po ukąszeniach owadów. Maść arnikowa to niepozorny, ale wyjątkowo wielozadaniowy produkt, który warto mieć w kosmetyczce.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tutaj informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście znajome. Czekamy na was!
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.