Burza po odwiedzinach posłanki KO w DPS-ie. Litewka: Czuję wstyd

Kinga Gajewska opublikowała na platformie X serię zdjęć, na której zaprezentowała "dary", które podczas ostatniej wizyty w DPS-ie przekazała jego mieszkańcom. "Zamiast zostawiać w DPS okradzionych staruszków, można zostawić świeże warzywa i mięso z targu. Będzie dzisiaj pyszny rosół" - napisała, nawiązując tym samym do afery mieszkaniowej, w którą zamieszany jest Karol Nawrocki.

Szybko okazało się, że posłanka przekazała ośrodkowi kilka worków ziemniaków i włoszczyznę. Internauci nie zostawili na niej za to suchej nitki. Teraz głos w sprawie zabrał również poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka.

"Nie do pomyślenia, nie do zrozumienia. Czuję wstyd bez żadnego podziału na partie polityczne, upodobania i wybory" - rozpoczął swój post na Facebooku Łukasz Litewka. Poseł kategorycznie sprzeciwił się wykorzystywaniu w celach politycznych osób starszych.

"Powiedzcie mi, co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego? Brawo, przebito kilku posłów z innej partii, którzy zrobili konferencję dla powodzian ze zgrzewkami wody".

Polityk był wyraźnie zbulwersowany tym, że posłanka udostępniła w sieci zdjęcia mieszkańców odwiedzonego przez nią DPS-u, choć na początku sam również upublicznił wizerunek jednego z seniorów. Litewka jednak edytował post, usuwając opublikowaną fotografię.

Przyznał jednocześnie, że sam również jest częstym gościem w tego typu miejscach. Jak zaznaczył, nie zamierza wykorzystywać ich w potyczce politycznej.

"Zarabiamy kilkanaście tys. zł, mamy ogromne kontakty, żyjemy lepiej niż miliony Polek i Polaków, możemy naprawdę wiele, ale nie mamy w ogóle świadomości aktualnej rzeczywistości w tym kraju. Nie wiemy, jak wygląda życie innych, żyjemy w bańce" - podkreślił.

Czytaj też: Wymowna grafika Damięckiej. "Mam prawo mieć inne zdanie"

Na Kingę Gajewską po publikacji postu z DPS-u wylała się ogromna fala krytyki. Posłanka zaledwie kilka godzin później postanowiła więc go usunąć. "Przyznaję Państwu rację, iż zdjęcia z naszej wizyty w DPS nie powinny być publikowane. Przepraszam" - napisała na portalu X w kolejnym wpisie.

Czytaj też: Głośno o aferach jej męża. Nawrocka: "Wszystkie granice zostały przekroczone"

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.