Cara Delevingne pierwszy raz na okładce amerykańskiego "Elle"
Cara Delevingne to brytyjska modelka, która w branży mody osiągnęła chyba wszystko. Ilość jej sukcesów jest porównywalna do wyników największych nazwisk w historii modelingu. Niektórzy twierdzą, że jest ona współczesną Kate Moss. Brytyjka na tym nie poprzestaje. Jej portfolio właśnie się powiększyło - tym razem o pierwszą w karierze okładkę amerykańskiego wydania magazynu „Elle”.
Autorem okładki z Carą jest Terry Tsilois, który współpracował z takimi magazynami jak „Elle UK”, „Vogue Mexico”, czy „Harper’s Bazaar Germany”. Brytyjkę stylizowała Samira Nasr, którą zainspirował styl lat 80. Na okładce widzimy Carę w sukni od Saint Laurent oraz biżuterii od Cartier. Fryzurę gwiazdy wystylizowała Mara Roszak, natomiast mocny makijaż w burgundowych odcieniach przygotowała dla niej Jeanine Lobell. Na pozostałych zdjęciach Cara pozowuje w odważnych projektach z jesiennych kolekcji takich marek jak Eres czy Philosophy Di Lorenzo Serafini. Jednym z bardziej efektownych ujęć jest to, na którym pozuje ubrana w różowe futro Gucci, rajstopy i kowbojki - wygląda niczym lalka Barbie w wersji high fashion.
Cara od jakiegoś czasu udowadnia, że jest nie tylko niesamowicie zdolną modelką, ale również aktorką. W 2012 roku debiutowała na wielkim ekranie w „Annie Kareninie”. Od tego czasu wystąpiła w „Papierowych miastach”, czy w jednym z najbardziej oczekiwanych filmów tego lata, „Legionie Samobójców” u boku Margot Robbie, Jareda Leto i Willa Smitha.
Wszechstronnie uzdolniona Cara z pewnością jeszcze nie raz zaskoczy nas kolejnym ciekawym projektem.