Celia Jaunat i Grzegorz Krychowiak są parą od 10 lat. Poznali się w sklepie z kafelkami

Oboje kochają luksus, modę i zagraniczne podróże. Ich profile w mediach społecznościowych pełne są przemyślanych, wystudiowanych kadrów. Wiele z tych zdjęć zrobiono w kurortach, w których za noc trzeba zapłacić co najmniej tysiąc dolarów. Ale Grzegorz i Celia nigdy nie ukrywali, że lubią korzystać z życia. Gaże Krychowiaka są na tyle duże, że z pewnością nie muszą liczyć pieniędzy…

Co ciekawe, para poznała się w... sklepie z wyposażeniem łazienkowym. Modelka miała 19 lat i była wówczas studentką marketingu i asystentką menadżera, a 21-letni piłkarz kupował kafelki. Zauroczona Grzegorzem Celia przez jakiś czas nie wiedziała, czym zajmuje się jej wybranek. Krychowiak mówił bowiem, że również jest studentem.

- Kiedy ją zobaczyłem, pomyślałem, że jest atrakcyjna i wysoka, a to było dla mnie ważne przy wyborze partnerki. Zaczarowała mnie jej otwartość, życzliwość i sposób rozmowy, bardzo zalotny. Po kilku minutach poprosiłem o numer telefonu. Zadzwoniłem na drugi dzień – relacjonował piłkarz w jednym z wywiadów.

Podobno rodzice Celii, a szczególnie jej ojciec, nie byli zadowoleni z profesji, jaką wybrał ukochany córki. Marzył im się dobrze wykształcony zięć – raczej biznesmen niż sportowiec. Szybko przekonali się jednak, że Krychowiak jest w stanie zapewnić ich córce dostatnie życie. Podobno polubili także dobrze ułożonego Polaka.

Grzegorz Krychowiak dobrze poznał ukochaną, zanim w 2017 roku, podczas urlopu na wyspie Bora-Bora, poprosił ją o rękę. Ślub cywilny pary odbył się w Wigilię 2019 roku. Modelka wybrała na tę okazję elegancki, kremowy garnitur, a jej ukochany dwurzędową marynarkę w prążek i mokasyny.

Niedługo później Celia i Grzegorz wzięli ślub kościelny. Tym razem Francuzka miała na sobie długą, białą, błyszczącą suknię w hollywoodzkim stylu, a jej mąż jasny garnitur. Noc poślubna miała miejsce w apartamencie, którego cena wyniosła około 6 tys. zł za jedną noc, natomiast w podróż poślubną para wybrała się do Afryki.

Polski pomocnik jest obecnie zawodnikiem Lokomotiw Moskwa. Jego żona zajmuje się zaś modelingiem, działalnością w mediach społecznościowych oraz promocją odzieżowej marki Balamonte, która "powstała z pasji Grzegorza Krychowiaka do klasycznej elegancji".

Celia Jaunat nie ukrywa, że piłka nożna nie jest jedną z jej pasji. - Nie oglądam meczów, nie śledzę na bieżąco, co dzieje się w branży, nie znam nawet jego kolegów z klubu – mówiła z rozbrajającą szczerością w jednym z wywiadów. Najwidoczniej jej mężowi w ogóle to nie przeszkadza...

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl