Ciemne strony modelingu
Anja Rubik
Życie modelki to nie tylko pokazy w Nowym Jorku, imprezy z gwiazdami w Londynie i sesje fotograficzne w Paryżu. Podróże, okazja poznania ciekawych ludzi i sława to plusy tego zawodu. Istnieje jednak również ciemna strona: restrykcyjna dieta, niskie zarobki, ciężka praca fizyczna, "życzliwe" koleżanki. Polskie supermodelki mówią o tym, z czym przyszło im się zmierzyć, gdy zaczynały karierę.
Życie modelki to nie tylko pokazy w Nowym Jorku, imprezy z gwiazdami w Londynie i sesje fotograficzne w Paryżu. Podróże, okazja poznania ciekawych ludzi i sława to plusy tego zawodu. Istnieje jednak również ciemna strona: restrykcyjna dieta, niskie zarobki, ciężka praca fizyczna, „życzliwe” koleżanki. Polskie supermodelki mówią o tym, z czym przyszło im się zmierzyć, gdy zaczynały karierę.
Choć teraz Anja Rubik jest na samym szczycie i rezyduje w pięciogwiazdkowych hotelach, to kiedy zaczynała pracę modelki, przyszło jej mieszkać w kiepskich warunkach. W wywiadzie dla „Gali” opowiada o swoim pierwszym paryskim mieszkaniu. „Miało 18 m kw., jedno malusieńkie okienko i było w nim cholernie zimno i ciemno. Łazienka była tak mała, że jak wychodziłam spod prysznica, to musiałam wejść do przedpokoju, żeby się wytrzeć. To mieszkanie było tragiczne. Dziwię się, że nie popełniłam tam samobójstwa”. Rubik przestrzega też początkujące modelki przed tzw. sponsorami i opiekunami oraz zaleca wybór dobrej agencji z doświadczeniem i renomą.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl