Poznała diagnozę. Tak choroba objawia się na ciele
Karolina Pisarek, dziś wzięta modelka, wyznała przed kamerami, że cierpi na przewlekłe schorzenie, które bez leków i odpowiedniej diety, uniemożliwiałoby jej funkcjonowanie. To wyjątkowo trudna choroba dla osoby pracującej przed aparatem.
Karolina Pisarek zasłynęła dzięki programowi "Top Model", w tym roku wzięła także udział w "Tańcu z gwiazdami", a w trakcie jego trwania napotkała poważne problemy ze zdrowiem. Ku przerażeniu widzów została przewieziona do szpitala na obserwację.
- Karolina jest w szpitalu. Pojawiło się podejrzenie guza, jesteśmy wszyscy w szoku i czekamy na dalsze badania. (...) Bardzo się martwimy – przyznała wtedy jej menadżerka, Małgorzata Leitner.
Karolina Pisarek ma problemy ze skórą. To przewlekłe schorzenie nie daje jej spokoju
Stan modelki po kilku dniach się jednak poprawił, więc nie musiała rezygnować z udziału w tanecznym show Polsatu. Niedawno jednak w rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyznała, że cierpi na jeszcze inne przewlekłe schorzenie.
Karolina Pisarek przyznała, że kiedyś zwracała szczególną uwagę na skład kosmetyków, których używa, gdyż cierpi na przewlekłą chorobę skóry zwaną AZS, czyli atopowe zapalenie skóry. W rozmowie przyznała jednak, że ostatnio nie stosuje się do tego za bardzo.
- Teraz - przyznam szczerze - patrzę, co po prostu ładniej pachnie i co sprawdza się na mojej cerze. Często jak coś wypróbuję przez jeden dzień i okazuje się, że mam uczulenie, to tego więcej nie używam, a jeśli nie, to super. Uwielbiam perfumowane kosmetyki. Rzeczywiście czasem borykam się z atopowym zapaleniem skóry, więc bardziej powinnam przykładać do tego uwagę - przyznała Pisarek.
Karolina Pisarek choruje na AZS. Tak radzi sobie, gdy dopada ją schorzenie
Ale gdy problem suchych i zaczerwienionych plam na ciele powraca, modelka się nie martwi. Lekarz zadbał o to, by w takich sytuacjach mogła sobie ulżyć w cierpieniu. Wspomina także o diecie.
- Mam do tego specjalne leki, które - kiedy pojawia się moje atopowe zapalenie skóry - to używam. Są to leki ze sterydami i oczywiście na określone partie ciała. Na szczęście moje atopowe zapalenie skóry jest tylko w niektórych partiach i zgięciach. Bardzo dużą uwagę zwracam na to, co jem. To musi być czyste jedzenie, dobra jakość, najlepiej ekologiczne. Jeśli chodzi o to, co wkładam do brzuszka, to musi to być najwyższa jakość. Uważam, że jesteśmy tym, co jemy - podkreśla modelka.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
