Nie wolno jeść po godzinie 18
Mit o konieczności omijania lodówki po godzinie 18 wynika prawdopodobnie z faktu, że wieczorem chętniej sięgamy po niezdrowe przekąski. Winę za przybieranie na wadze ponosi więc nie pora spożywania ostatniego posiłku, ale jego jakość. A z tą jakością różnie bywa…
Podczas diety bardzo chętnie rezygnujemy właśnie z kolacji. W rezultacie „zapychamy” się smakołykami, myśląc, że to „tylko” kilka paluszków lub batonik. A w nocy budzimy się głodni i wyciągamy z lodówki przeważnie to, co ma najwięcej kalorii. Szkopuł tkwi więc nie w porze stołowania się, ale w niewłaściwych nawykach.
Dietetycy zgodnie twierdzą, że ostatni posiłek należy zjeść ok. 2 godziny przed snem. Mamy wówczas pewność, że spokojnie zaśniemy z nieobciążonym żołądkiem, a równocześnie zapobiegniemy nocnym napadom głodu. Trzeba również zwrócić uwagę na to, co mamy na talerzu. Kolacja powinna być sycąca, ale lekkostrawna. Może to być np. sałatka z kurczakiem albo kilka kromek pełnoziarnistego chleba z twarożkiem.
POLECAMY: * Oblicz swoje BMI!*