Czesława Kwoka została zabita zastrzykiem fenolu. Mija 77 lat od jej śmierci
12 marca 1943 roku w niemieckim obozie zagłady zamordowano 14-letnią Czesławę Kwokę. Wstrzyknięto jej fenol. Świadkiem tamtych zbrodni był Wilhelm Brasse, polski fotograf. To on wykonał portret dziewczyny.
Mija 77 lat od śmierci młodej Polki ze zdjęcia. Czesława Kwoka urodziła się 15 sierpnia 1928 r. we wsi Wólka Złojecka na Zamojszczyźnie. Do Oświęcimia trafiła 13 grudnia 1942 r. w transporcie 318 kobiet. Jej matka Katarzyna Kwoka również została deportowana i zginęła w obozie 18 lutego 1943 r.
Czesława Kwoka. Dziecko Zamojszczyzny
Zdjęcie 14-letniej Czesławy wykonał Wilhelm Brasse, słynny portrecista z Auschwitz. Z uwagi na germańskie pochodzenie znał język niemiecki i po tym, jak trafił do obozu koncentracyjnego, szybko awansował na tłumacza. Gdy Niemcy dowiedzieli się o jego zdolnościach artystycznych, został głównym fotografem obozowym.
To z jego zeznań wiadomo, że przed sfotografowaniem Czesławy Kwoki została ona pobita pejczem przez jedną ze strażniczek w celu wymuszenia posłuszeństwa. Na fotografiach widać rozcięcie na jej wardze.
W 2005 roku powstał film dokumentalny "Portrecista" w reżyserii Ireneusza Dobrowolskiego, który opowiada o Brassem i jego pracy w obozach zagłady (m.in. o wykonanym zdjęciu Czesławy Kwoki).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl