Czy jesteśmy świadkami kolejnej wielkiej rewolucji kobiecej?
Dzień Kobiet z powierzchownego święta, kojarzonego z czerwonym goździkiem, zmienia się w międzynarodowy strajk kobiet. Czy jesteśmy świadkami wielkiej rewolucji kobiecej? – Przyszedł moment, że kobiety są odważne i potrafią walczyć o swoje – twierdzi Iwona Guzowska, mistrzyni świata i Europy w kick-boxingu i boksie.
08.03.2017 | aktual.: 08.03.2017 18:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Każda kobieta jest wolnym człowiekiem. To, że dziewczyny wychodzą na ulicę, jest fantastyczne – mówi Iwona Guzowska, dla której wolność jest niezwykle cenna. Jednak ona nie wyjdzie na ulicę, ponieważ uznaje inny sposób protestu, jakim jest rozmowa.
Taki protest prowadzi także psycholog Maria Rotkiel. – Ja wierzę w spokojną rozmowę. Wierzę, że kobiety mają siłę spokoju i umiejętność pochylenia się nad trudnymi sprawami.