Dała koncert w Sopocie. Tak ubrana wkroczyła na scenę

Blanka rozpoczęła koncert o 5:30 i tryskała energią, by nie zawieść fanów, którzy zgromadzili się o świcie pod sceną w Sopocie. Wydarzenie zostało zorganizowane przez radio RMF FM i było z pewnością jedynym w swoim rodzaju, gdyż eventy dzieją się zazwyczaj podczas zachodu, a nie wschodu słońca. Wokalistkę wspierały na scenie dwie tancerki, ponieważ występy Blanki to nie tylko śpiew, ale również popowe układy choreograficzne.

My jednak zwróciliśmy uwagę na stylizację młodej gwiazdy estrady. Nie zabrakło najgłośniejszego trendu ostatnich miesięcy, czyli jeansu od stóp do głów. Ale czy to powoli nie staje się nudne i odtwórcze? Oceńcie sami.

Blanka postawiła na dwa rodzaje niebieskiego jeansu. Piosenkarka włożyła top z asymetrycznym ramiączkiem w postaci paska oraz krótkie spodenki, które z przodu imitowały plisowaną mini. W końcu musi być efektownie, ale także wygodnie.

Zobacz też: Na event przyszła w staniku. Ale spójrzcie, co wsunęła na nogi

Jednak autorka hitu "Solo" nie poprzestała na tych dwóch elementach. Zdecydowała się również na ucięte nogawki zawiązywane nad kolanami. W tym nietypowym wydaniu widzieliśmy już wcześniej m.in. Dodę. Lecz Blanka postawiła na cargo z wielkimi kieszeniami.

Elementem wieńczącym ten koncertowy look były denimowe trampki na grubszych podeszwach. Patrząc na outfit wokalistki, szybko dochodzimy do wniosku, że jeans stanowił jedyny wspólny mianownik, lecz kawałki tej stylizacyjnej układanki nie do końca tworzyły spójną całość. Można by ją wrzucić do "kampowego worka" i usprawiedliwić celowością stworzenia tego modowego zamieszania na sylwetce Blanki.

Zobacz też: Blanka zwróciła się do fanów po finale Eurowizji. "Ogromny sukces"

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl