Była "żoną Hollywood". Dziś jest nie do poznania
Iwona Burnat, gwiazda programu "Żony Hollywood", od lat przyciąga uwagę swoim wyrazistym stylem. W ostatnim czasie zaskoczyła fanów metamorfozą. Znana dotąd z platynowego blondu, postawiła na zupełnie inny kolor. Wygląda zupełnie inaczej.
Iwona Burnat, jedna z najbardziej charakterystycznych uczestniczek programu "Żony Hollywood", od lat cieszy się rozpoznawalnością w świecie show-biznesu. Widzowie pokochali ją za otwartość, poczucie humoru i ogromne przywiązanie do swoich psów. Jej związek z wokalistą Reggie'm wielokrotnie wzbudzał emocje i stał się jednym z głównych wątków show.
Para próbowała także swoich sił w "Azja Express". Ich udział zakończył się bardzo szybko, bo jako pierwsi odpadli z rywalizacji. Jak sami przyznali, nie najlepiej odnaleźli się w surowych warunkach podróży, gdzie trzeba było prosić obcych o jedzenie i nocleg. - Wynieśliśmy z tej podróży lekcję, że powinniśmy cieszyć się tym, co mamy. Kiedy tam pojechaliśmy, żyjąc w tych warunkach. To było straszne! Nie byliśmy przyzwyczajeni. Mamy sypialnie, kierowców, gosposię w domu. Tu musieliśmy szukać noclegu, byliśmy bez jedzenia – wspominała Burnat w rozmowie z Pudelkiem.
Maria Dębska podbije Hollywood? "Głupio by było nie skorzystać". Aktorka wymownie o castingu do "Lalki"
Mimo że dziś małżeństwo nie pojawia się regularnie na ekranach, wciąż budzi zainteresowanie i co jakiś czas pojawia się w telewizji, chociażby w programach śniadaniowych. Ostatnio to jednak zmiana w wyglądzie Burnat przykuła uwagę fanów. Znana dotąd z platynowego blondu celebrytka zdecydowała się na radykalną zmianę – teraz jej włosy mają kasztanowy odcień. Burnat nazwała tę decyzję na Instagramie "powrotem do korzeni". Nowa fryzura całkowicie odmieniła jej wizerunek i spotkała się z ogromnym entuzjazmem internautów. Pod jej zdjęciami pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy, w których fani chwalili odświeżony styl i podkreślali, że zmiana wyszła jej na korzyść.
O zmianie wspomniała również w "Dzień dobry TVN". Jak sama przyznała, to jej naturalny odcień: - To mój naturalny kolor. Rozjaśnione ciężko zapuścić - wyznała w programie. Zdradziła także, że zanim postawiła na kasztan, eksperymentowała z rudością. Poszukiwania nowego wizerunku były więc dla niej procesem.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.