Dobierała stroje Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska. W końcu oceniła styl polityków
Pomagała ocieplać i reperować wizerunek najwybitniejszych polskich polityków. Jak sama twierdzi, miała swój udział w wygranej Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Stylistka i charakteryzatorka gwiazd, Wiganna Papina, na antenie Radia Zet skomentowała styl polskich polityków.
Już na wstępie krótkiej rozmowy stylistka zaznaczyła, że jest całkowicie apolityczna. - Współpracuję z różnymi osobami, dlatego o wiele lepiej, jeśli jestem głucha na różne sytuacje polityczne - przyznała.
Na antenie rozgłośni w superlatywach wypowiadała się na temat Jarosława Kaczyńskiego, jego poczucia humoru i konsekwentnego stylu ubierania.
- Pan prezes Jarosław ubiera się od co najmniej siedmiu lat tak samo, bo cały czas nosi ciemny garnitur, białą koszulę i czarny krawat. Nie wiem, co złego można na ten temat powiedzieć. Miał także fajną pelerynkę - zażartowała Papina, mając na myśli przeciwdeszczową pelerynę w polską flagę, w której prezes Prawa i Sprawiedliwości zaprezentował się na deszczowych wakacjach w górach, gdzie przebywał z wicemarszałkiem Joachimem Brudzińskim.
- Jest super dowcipny, szarmancki i elegancki, przynajmniej w stosunku do kobiet. Jego dowcip jest zniewalający. Ma undergroundowe i alternatywne poczucie humoru. Zaskarbił sobie tym moje serce - dodała
Stylistka nie szczędziła także kompementów pod adresem Donalda Tuska i... jego figury. - Moja babcia mówiła, że jeśli polityk jest gruby i zaniedbany, to znaczy, że najadł się za nasze pieniądze. Dbałość o sylwetkę zawsze robi dobrze, zwłaszcza w polityce, bo wtedy w każdym stroju wygląda się znakomicie. A na Donaldzie wszystkie stroje prezentują się wlaśnie w ten sposób - mówiła.
A Wy jak oceniacie styl naszych polityków?
