Wyciąganie drzazgi igłą
Gdy coś dostanie się nam pod skórę, mamy wręcz atawistyczny przymus by to jak najszybciej wyciągnąć. Najpierw dłubiemy paznokciami, potem zwykle przychodzi kolej na pęsetę, a na koniec pozostaje igła. I teraz wszystko zależy od tego co „zalazło” za skórę. Jeśli to malutka drzazga, można rzeczywiście spróbować delikatnie ją wyciągnąć, zwłaszcza, gdy jest płytko pod wierzchnią warstwą naskórka, albo wystaje jej na tyle duży kawałek, że da się go złapać pęsetą. W innych przypadkach nie próbuj żadnych manipulacji. Szczególnie jeśli wbitym przedmiotem jest igła, kawałeczek metalu itp.
Podczas takich zabiegów obce ciało bardzo łatwo wepchnąć głębiej, może uszkodzić naczynia krwionośne, wejść w ciało tak głęboko, że nawet lekarz będzie miał problem z usunięciem go. Na wszelki wypadek, aby przedmiot nie wbijał się dalej, idąc do lekarza postaraj się unieruchomić, o ile to możliwe, zranioną część ciała.