GwiazdyDorota Szelągowska pokazała się "w wersji de luxe". Internauta: Pięknie, ale lubię panią też sauté

Dorota Szelągowska pokazała się "w wersji de luxe". Internauta: Pięknie, ale lubię panią też sauté

Dorota Szelągowska pochwaliła się w sieci nowym selfie (AKPA)
Dorota Szelągowska pochwaliła się w sieci nowym selfie (AKPA)
11.02.2022 13:21, aktualizacja: 14.02.2022 07:58

Dorota Szelągowska lubi zaskakiwać. Tym razem zaprezentowała się w niecodziennej wersji, którą określiła mianem "de luxe". Fani dziennikarki są zachwyceni, a wy?

"Ładny mejkap, niezła fryzura i super koszula. Nie marnujmy tego - oto ja w wersji de luxe" - napisała Dorota Szelągowska pod najnowszym zdjęciem opublikowanym na Instagramie.

Roześmiana Dorota Szelągowskiej i zachwyty jej wiernych fanów

Dziennikarka prezentuje swój uśmiech i zdaniem jej samej, nieco wykrzywione zęby, co sugeruje hashtag "dolne mam krzywe". Z opublikowanej fotografii można by wywnioskować, że Szelągowska jest obecnie bardzo szczęśliwa i ma do siebie zdrowy dystans.

Fakt ten nie uszedł uwadze czujnych internautów. "Czyli idzie nowe, idzie wiosna" - zachwycił się jeden z nich. "Pięknie. Radość, radość i jeszcze raz radość" - wtóruje kolejny. "Pięknie, ale lubię panią też sauté" - podsumował inny fan gwiazdy telewizji.

Relacja Doroty Szelągowskiej ze sławną mamą

Przypomnijmy, że Dorota Szelągowska to córka słynnej pisarki Katarzyny Grocholi. Dziennikarka nigdy nie ukrywała, że jej relacja z mamą, zwłaszcza w dzieciństwie, była skomplikowana. Dziś jednak kobiety są sobie bliższe bardziej niż kiedykolwiek.

- Mamy dojrzałe relacje dwóch dorosłych kobiet, mających swoje życia, swoje pragnienia. Wydaje mi się, że to jest dobra, fajna, ciepła relacja. COVID sprawił, że się nie widywałyśmy przez wiele miesięcy. Staramy się raz w miesiącu wygospodarować dla siebie czas, ale to też jest bardzo różnie - Dorota Szelągowska wyznała w rozmowie z Plotkiem.

A jak swoją relacje z córką opisuje Katarzyna Grochola? - Kiedyś co prawda rzucałyśmy w siebie patelniami, nasza relacja bywała po prostu wybuchowa… Nie ukrywam, że miałyśmy wiele trudnych momentów. (...) Jak mawiała moja ciotka: "można wdepnąć w g..., ale nie należy w nim zostawać". Trudne doświadczenia nas ukształtowały. Możemy na siebie liczyć. Kocham ją bardzo - pisarka podsumowała w wywiadzie dla "Vivy!".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także