Dorota Szelągowska pokazała swój salon. Na widok foteli skojarzenia nasuwają się same

Dorota Szelągowska ma bogate portfolio w dziedzinie aranżacji wnętrz. Nic dziwnego, ponieważ znana jest z dobrego gustu i przede wszystkim sprytnych rozwiązań. To ona potrafi zamienić malutką kawalerkę w mieszkanie, które pomieści wszystko.

Gdy tylko projektantka opublikuje zdjęcie na swoim profilu na Instagramie, od razu cieszy się ono dużym zainteresowaniem. Tak jest i w tym przypadku. Aranżatorka wnętrz właśnie udostępniła zdjęcie swojego salonu.

Od kilku lat Polacy urządzają swoje mieszkania w stylu skandynawskim. Szelągowska poszła jednak o krok dalej i jak na ekspertkę przystało, urządziła salon zgodnie z najnowszym trendami.

I tak na opublikowanej fotografii widzimy, że w przedpokoju postawiła na fotele kinowe. Ale... z różową tapicerką! W oczy przede wszystkim rzucają się lustra. Zresztą Szelągowska wyjaśnia w opisie dołączonym do zdjęcia, że uwielbia lustra, bo to "dzięki nim powiększamy, doświetlamy". Zaznaczyła, że mają jedną wadę. "Więcej sprzątania" – tłumaczy.

Szelągowska zadbała o każdy detal w mieszkaniu. Sofa w salonie pasuje do foteli kinowych, a żyrandol w przedpokoju jest taki sam, jak lampka w salonie. Na zdjęciu dostrzeżemy jeszcze duży drewniany stół. Natomiast w odbiciu lustrzanym widzimy fragment kuchni – ciemne szafki, złoty kran i piękne białe okiennice.

Pod postem pojawiły się liczne komentarze. Internauci dopytują o poszczególne meble. I tak najbardziej spodobały im się wspomniane fotele kinowe, okrągłe lustro oraz tekstylia. Podsumowując: kolejna aranżacja Szelągowskiej to strzał w 10!