ModaDrapieżność oswojona

Drapieżność oswojona

Jesienią mieszkanka miejskiej dżungli poczuje się niczym łowca. W tym sezonie projektanci najchętniej ubierają kobietę w... skóry drapieżników. Futra, skóry i lamparcie cętki kręcą modą.

Drapieżność oswojona
Źródło zdjęć: © AFP

Jesienią mieszkanka miejskiej dżungli poczuje się niczym łowca. W tym sezonie projektanci najchętniej ubierają kobietę w... skóry drapieżników. Futra, skóry i lamparcie cętki kręcą modą.

Jesienią i zimą zwracamy uwagę na materiały, które zapewnią nie tylko miękkość i ochronę przed zimnem, ale także stylowy wygląd. Futra, naturalna skóra, zamsz sprawią, że będzie przytulnie i ciepło, a dzięki oryginalnym zwierzęcym motywom - bardzo widowiskowo.

Projektanci chętnie dodają futrzane elementy do każdej części garderoby. Mamy więc już nie tylko futrzane płaszcze. Futro występuje też w formie długich szali, futrzanych czapek i bezrękawników. Futrzane mogą być wykończenia topów, spódnic, torebek, a także obramowania rękawów oraz lamówki płaszczy. Nie musimy sięgać po naturalne futro, choć właśnie takie jest najmodniejsze. Dla wrażliwych na los zwierząt, alternatywą będzie sztuczne futro...

Ulubiony deseń projektantów to panterka. W okryciach wierzchnich jest niczym druga skóra. Doskonale sprawdza się też w roli ekstrawaganckich dodatków. Przebojem sezonu są buty w ten modny wzorek - świetnie będę wyglądać zarówno jako element wyrafinowanej, wieczornej klasyki, jak i kreacji w stylu lat 80. Akcenty "łowcy" doskonale przełamują jesienną, stonowaną kolorystykę brązów, szarości i bieli. Propozycja dla odważnych to cętkowane żakiety, swetry, spodnie, sukienki, które dodadzą strojowi drapieżności. By przydać wyrazistości naszej kreacji, wystarczy jednak ożywić ją jednym, mocnym akcentem - choćby szalikiem we wzór futra lamparta lub szerokim paskiem ze skóry węża...

Propozycje tej jesieni oscylują między kiczem a elegancją. Granica jest cienka i łatwo popaść w przesadę. Dlatego kluczem do sukcesu jest umiar.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)