Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.

Blisko ludziDrętwo i miękko. Porno nie jest naszym towarem eksportowym

Drętwo i miękko. Porno nie jest naszym towarem eksportowym

Z polskim porno jest jak z edukacją seksualną: mało i po amatorsku. Podczas gdy aktorki odwracają wzrok i pojękują teatralnie, aktorzy maskują nieporadność grubiaństwem. W standardzie dostajemy też przybrudzone skarpety, członki nietrzymające wzwodu i bieliznę z bazaru.

Drętwo i miękko. Porno nie jest naszym towarem eksportowym
Źródło zdjęć: © 123RF
Helena Łygas

20.12.2018 | aktual.: 21.12.2018 15:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polish, Polska, polskie, Poland, Polish amateur, polski seks, polskie porno – to 7 z 12 najczęściej wyszukiwanych na Pornhubie haseł mijającego roku. W statystykach upublicznionych przez stronę, tylko Polacy tak często szukali w porno samych siebie.

Kto szuka, ten znajduje. W tym przypadku bardziej interesujące wydawało mi się jednak, CO znajduje. Postanowiłam sprawdzić patriotyczne fantazje rodaków na Pornhubie. Wklepanie w wyszukiwarkę na stronie hasła "polish" daje 1695 wyników, "Polska" - 1087, ale "polskie" to już tylko 577 filmików.

Amatorzy do śniadania

Jest poniedziałek, 8 rano, a ja odpalam w pracy Pornhuba popijając kawę. Niby to tylko półamatorskie porno z wstawkami po polsku, ale czuję się trochę jakbym oglądała ekranizację "Życia seksualnego dzikich". Nagrania są przeważnie niezamierzenie kuriozalne, wulgarne, te dłuższe – po prostu nudne. Aktorzy nie wyglądają, jakby dobrze się bawili, więc trudno, żeby nastrój udzielił się widzom. Dziewczyny leżą znużone, czasem pytają "czy już niedługo?" (w domyśle: wielki finał).

Na pierwszy ogień idzie amatorskie fellatio nad morzem (w tle słychać szum fal).

- Ej, ale musisz to nagrywać? – pyta młodziutka blondynka w błękitnym staniku.

- I tak nie widać – odpowiada właściciel penisa, nie do końca zgodnie z prawdą.

Jest i komiczny zwrot akcji - na prąciu siada mucha (sic!). Dziewczyna chichocze. Nie może mieć więcej niż 20 lat. Po chwili pyta o wgłębienie w członku. To pamiątka po zabiegu z dzieciństwa. Chłopak nie pamięta dokładnie jakim, ale ma zapytać mamy. Figura matki pojawiająca się nieoczekiwanie podczas seksu oralnego będzie chyba najbardziej pokręconym motywem, który zobaczę. Niby porno, ale w Polsce wszystko po bożemu.

Oglądając dziewczynę w błękitnym staniku, zastanawiam się, czy nie jest to przypadkiem filmik spod znaku "porozstaniowa zemsta". Nie da się nie zauważyć, że występujący są w związku. Po pokonaniu przeciwności losu w postaci robactwa i widma matki wreszcie następuje happy end. Poniżej wyświetla się proponowane nagranie, klikam. Okazuje się upublicznioną erotyczną konwersacją wideo.

- Chciałam ci pokazać, jak na mnie działasz, a zdjęcia są nudne – mówi dziewczęcy głosik z off-u.

W kadrze dywanik łazienkowy w kwiaty, kolorowe skarpetki i spodnie od dresu. Dziewczyna zsuwa majtki, wkłada palce między nogi i pokazuje do kamery śluz. Całość trwa nie więcej niż 3 minuty.

Jęki zagraniczne

Ścieżka dźwiękowa do produkcji "Polska cycata blondynka ujeżdża wielkiego ku..sa w hotelu" składa się z kilkuset (bardziej 800 niż 200) wyjęczanych monotonnie "ku.ew". Wszystko w zaledwie 23 minuty. Zdaje się, że w polskim porno na dobre porzucono staromodne "o, tak!" i inne subtelniejsze mruczanki. Na czasie jest dochodzenie przy rodzimych wulgaryzmach.

Filmik o blond miłośniczce jeździectwa to dzieło Xes.pl, największej polskiej wytwórni porno. Produkcje są opatrzone reklamą ich witryny i informacją o prawach autorskich. Pornosy wrzucone na Pornhuba to wabik – na Xes.pl za możliwość obejrzenia nagrań trzeba zapłacić. Na stronie użytkownicy mogą oceniać filmiki, klikając w tematyczne przycisk "po ch.ju" (kciuk w dół) lub "w pytkę" (kciuk w górę).

W tym roku firma z Olsztyna obchodzi 15-lecie działalności. Biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie polskim porno, które pokazują coroczne statystyki Pornhuba, przed Xes.pl świetlana przyszłość. Wytwórnia zwęszyła potencjał porno-patriotyzmu już kilka lat temu.

- (…) Nasz "styl" polega jedynie na tym, że akcja produkcji rozgrywa się w Polsce i grają w nich polscy aktorzy. Naszymi atutami są polskość, polskie realia, dialogi i tak dalej - mówił dwa lata temu główny montażysta w wywiadzie udzielonym portalowi Weekend.gazeta.pl.

Na Pornhubie zdarzają się też "oszukane" polskie filmiki. Występują w nich Słowianki, przeważnie Rosjanki i Ukrainki. "Kogo chcecie oszukać... jęki zagraniczne" – pisze Nagmar pod jednym z filmów, gdzie nie pada ani jedno słowo po polsku.

Najwyraźniej lubimy usłyszeć język ojców podczas sesyjki porno przed ekranem. Na stronie można znaleźć nagrania zatytułowane "Masturbacja z mową" czy sequel "Masturbacja z mową 2". "Mowa" nie jest akronimem nazwy fetyszu, ale zapowiada, że w tym porno mówi się "po naszemu".

Mów do mnie brzydko

W polskich produkcjach klasycznego dirty talku uświadczyć nie sposób. Brakuje go najwidoczniej i użytkownikom, którzy prześcigają się w złośliwościach.

- Chryste, kto im pisał te dialogi? Łepkowska?

- Łepkowska to przy tym Szekspir. Polskie porno jest do dupy, bo aktorzy nie potrafią sklecić porządnego dialogu, sypią debilnymi tekstami – konwersują skryci za pseudonimami użytkownicy.

W zasadzie trudno się z tym nie zgodzić. Kwestie padające z ekranu wywołują ciarki wstydu. Kiedy jedna z aktorek komplementuje rozmiar penisa, jej filmowy partner wypala: "Ja mam go już od urodzenia, więc z mojej perspektywy nie jest jakiś duży. Przyzwyczajony jestem". "Aha" – chciałoby się odpowiedzieć.

Panie chętnie mówią kalkami z amerykańskich produkcji, ale panowie przeważnie nie do końca łapią konwencję. Na ponętnie wyszeptaną propozycję "przejścia do konkretów", gwiazdor Patryk odpowiada z prostotą: "No, do konsumpcji c.py". W innej produkcji ten sam aktor rzuca profetycznie: "dupa będzie walona". Zdaje się zresztą, że Patryk wyrasta na lokalnego gwiazdora porno. Można go zobaczyć w wielu produkcjach.

Trudno określić wiek Patryka. Raz wygląda na ucznia liceum, innym razem raczej na 35-latka. Wysoki, chudy, nie do końca panujący nad długimi kończynami. Seks uprawia za to sumiennie, z wypiekami na twarzy. Być może za jego popularnością stoi brak problemów ze wzwodem, które w polskim porno nie należy do rzadkości. We wzmiankowanym wyżej wywiadzie, montażysta Xes.pl wspominał i o tym. Młodzi mężczyźni tłumnie zgłaszają się do występów w filmach tego typu, ale nie mając pojęcia, że seks przed kamerą przeważnie jest bardziej stresujący niż podniecający. Dużo ludzi, mocne światła, duble, uwagi reżysera. "Sprzęt" odmawia im posłuszeństwa.

Ci którym nie odmawia, mają szanse na angaż w niejednej produkcji. Tak jak Toxic Fucker, najbardziej znany polski aktor porno. Raczej standardowe wymiary nadrabia muskulaturą i szampańskim humorem. Jego żeńskim odpowiednikiem jest Monika Moskal. Wulgarna dziewczyna po trzydziestce z wytatuowanym napisem "Puszek" nad łonem. Podczas gdy koleżanki po fachu wyglądają przeważnie na lekko zawstydzone, Monika bawi się przednio.

Przeczytaj także:

Matka Polka

Inną chętnie wyszukiwaną w Polsce kategorią są kobiety dojrzałe, tzw. MILF-y (skrótowiec od "Mum I'd like to fuck", czyli "mamuśka, którą chętnie bym przeleciał). Miłośnicy rodaczek po czterdziestce na Pornhubie nie mają za dużego wyboru. Popularnością cieszy się filmik o fantazyjnym tytule "Podstępne zaliczenie napalonej mamuśki". Klikam zachęcona komentarzem: "Aktorka po prostu ma w sobie to, czego oczekujesz wpisując MILF. Ach, do dzisiaj cudze chwaliłem, swego nie znałem. Pani Małgosiu, jeżeli kiedyś to Pani przeczyta, niech Pani wie, że jestem Pani największym fanem w Polsce".

Film, jak na standardy rodzimych produkcji, jest nadzwyczaj rozbudowany fabularnie. Oto młody chłopak (po raz kolejny: Patryk) podkochuje się w starszej od niego sąsiadce. Nie wie jednak, jak zabrać się do rzeczy. Kolega doradza tytułowy podstęp. Jak to w pornosach – kuriozalny. Może nie jest to podszywanie się pod domokrążcę sprzedającego ogórki, który postanawia zaprezentować najdorodniejszy okaz, ale również jest fantazyjnie. Patryk udaje, że porysował pani Małgosi auto i nie chce, żeby poszła na Policję. Chce zrekompensować ubytki w lakierze seksem. Pani Małgosia niby taka doświadczona, a jednak daje się nabrać.

Na uwagę zasługują też ścieżki dźwiękowe. Jeśli pojawiają się w wydaniu innym niż przekleństwa sapane, przypominają przeważnie muzyczkę z gry The Sims (tryb budowania domu). Można zatęsknić za standardowym w pornografii jazzem pościelowym. W amatorskim porno nie znajdziemy ani jednego, ani drugiego. Jak na filmy przyrodnicze przystało, w tle słychać zwyczajowe odgłosy habitatu. W dziele "Lodzik z rana: wytrysk w usta mojej żonki" w tle pracują wiertarki. U sąsiadów remont. To polskie porno na jednym obrazku. Naturalne, lekko przaśne, bardziej fizjologiczne niż erotyczne.

Polish sex tapes

W Stanach sekstaśma nie niszczy kariery, wręcz przeciwnie. Wystarczy przypomnieć sobie rólki Paris Hilton czy Kim Kardashian. Ta ostatnia bez nagrania prawdopodobnie nigdy nie wypłynęłaby na szerokie wody show biznesu. Do dziś filmik z jej udziałem jest jednym z najczęściej odtwarzanych w serwisie. Co prawda prawdziwej "sex taśmy" jeszcze w Polsce nie mieliśmy. Znane Polki pojawiają się natomiast na Pornhubie w scenach erotycznych z filmów fabularnych.

- Będę na ciebie czekała do końca wojny, razem rozpoczniemy życie w wolnej ojczyźnie – pojękuje do Pawła Deląga młodziutka Anna Powierza. Aktor rozbiera ją i zaczyna całować piersi, po czym schodzi niżej. Czesia z "Klanu" zaczyna śpiewać pieśń patriotyczną "Rozkwitają pąki białych róż", po czym opada na siano. Co ciekawe, zaledwie 58-sekundowe nagranie na tle filmów z kategorii "Polish" jest oceniane wysoko. Czyżby użytkownik pragnął nie tyle ujęć ginekologicznych z "ku.wami" latającymi w tle, co gry aktorskiej i erotycznego suspensu?

Szukamy i nie znajdujemy

- Żeby dowiedzieć się, dlaczego Polacy znacznie częściej niż inne nacje poszukują rodzimej pornografii, trzeba by oczywiście przeprowadzić szczegółowe badania. Możemy jednak pokusić się o hipotezy na ten temat - mówi lekarz psychiatra i seksuolog, psychoterapeuta, profesor Michał Lew-Starowicz.

Jego zdaniem jedną z przyczyn popularności polskiego porno może być fakt, że Polakom podobają się kobiety podobne do tych które znają, czy mijają na ulicach.

- Nie jesteśmy narodem szczególnie otwartym na inne nacje, co swoje odbicie znajduje najwyraźniej także w sferze erotycznej. Należy pamiętać, że pornografia służy do stymulacji seksualnej, najczęściej masturbacji. W przypadku tego medium stymulacja ma charakter audiowizualny. Niewykluczone, że dla użytkowników Pornhuba ważne jest to, że aktorzy mówią po polsku, w ten sposób wywoływanie podniecenia jest jeszcze silniejsze – komentuje Lew-Starowicz.

Czym innym są powody, dla których szukamy polskich figli, a czym innym satysfakcja z tego, co udało się znaleźć. Na obecnym etapie rozwoju lokalnej branży dominuje konwencja lekko chałupnicza. Starszemu pokoleniu znana skądinąd z lat 80. i kaset wideo zza naszej zachodniej granicy. Szanse na eksport póki co mamy marne.Trudno się dziwić, branża XXX nigdy nie karmiła się miękkimi penisami i sztywnymi dialogami. Nieliczne polskie filmiki podobają się więcej niż 70 proc.oglądających. Trója z plusem to póki co szczyt naszych możliwości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta