Ellen DeGeneres broni Harry'ego i Meghan. Komiczka nie rozumie jednego
Meghan Markle jest ciągle pod ostrzałem. Dostaje jej się dosłownie za wszystko. Rykoszetem obrywa jej mąż, książę Harry. Teraz w obronie tej dwójki stanęła Ellen DeGeneres. Napisała, co myśli o hejcie spływającym na parę.
#
Ellen DeGeneres to jedna z najzabawniejszych kobiet świata, ale kiedy chodzi o hejt, staje się nad wyraz poważna. Gwiazda ma dość tego, jak traktowana jest para książęca Sussex – Meghan Markle i książę Harry. Amerykańska komiczka miała okazję spędzić z nimi trochę czasu w Anglii. "Ja i Portia [de Rossi, żona Ellen DeGeneres – przyp. red.] spotkałyśmy się z Harrym i Meghan, by porozmawiać o ich pracy na rzecz ochrony przyrody" – pisze na Instagramie gwiazda. W ten sposób nawiązuje do hejtu, jaki spłynął na parę, która miała lecieć na wakacje prywatnym odrzutowcem.
"Meghan i Harry są najbardziej normalnymi, pełnymi empatii ludźmi" – ocenia Ellen DeGeneres. "Wyobraźcie sobie, że jesteście atakowani za każdą rzecz, którą robicie, starając się sprawić, by świat stał się lepszy" – dodaje. Tym słowom towarzyszy zdjęcie pary książęcej. Czy to wystarczy do zmiany postrzegania Harry'ego, a zwłaszcza Meghan Markle?
Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi