Grała Michałową w "Ranczu". Dziś jej nie poznacie
Marta Lipińska, niezapomniana Michałowa z "Rancza", znów zachwyciła fanów. 85-letnia aktorka pojawiła się na premierze filmu "Uwierz w Mikołaja 2" i udowodniła, że klasa i wdzięk nie mają wieku.
Marta Lipińska od lat udowadnia, że prawdziwa elegancja nie przemija. Jej styl, spokój i poczucie humoru sprawiają, że pozostaje jedną z najbardziej cenionych aktorek swojego pokolenia. Choć nie pojawia się już tak często na ekranie, każde jej publiczne wystąpienie budzi ogromne zainteresowanie. 85-letnia aktorka zachwyciła elegancją i energią podczas premiery filmu "Uwierz w Mikołaja 2".
Jak wygląda prawdziwa wieś z Rancza? Odwiedźcie z nami Wilkowyje
Fani "Rancza" przecierają oczy. Tak dziś wygląda Marta Lipińska
Podczas premiery filmu "Uwierz w Mikołaja 2" Marta Lipińska zaprezentowała się w klasycznej, czarnej sukience o prostym kroju, którą uzupełniła niebieskimi koralami. Stylizacja podkreślała jej ponadczasową elegancję, a delikatny makijaż z mocno zaakcentowanymi oczami dodał całości charakteru. Widać było, że aktorka wciąż czuje się świetnie i emanuje pozytywną energią.
W serialu "Ranczo" Marta Lipińska wcieliła się w Michałową – energiczną gospodynię proboszcza, której nie sposób było nie pokochać. Jej charakterystyczne spojrzenia, cięty język i nienaganna organizacja życia na plebanii sprawiły, że postać ta stała się jednym z symboli produkcji. Michałowa, grana z ogromnym ciepłem i humorem, rozbawiała, wzruszała i jednocześnie przypominała wielu widzom kobiety, które znają z własnego życia.
Marta Lipińska – ikona polskiego teatru i seriali
Choć większość widzów zapamiętała ją przede wszystkim jako rezolutną Michałową, Marta Lipińska ma za sobą znacznie dłuższą i bogatszą karierę artystyczną. Aktorka ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie w 1962 roku, a już w trakcie studiów zaczęła współpracować z Polskim Radiem. To właśnie tam narodziła się jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci radiowych – pani Eliza z kultowego cyklu "Kocham pana, panie Sułku". Przez prawie trzy dekady (1973–2002) Lipińska wcielała się w naiwną, pełną wdzięku kobietę, która wciąż marzyła o miłości do tytułowego pana Sułka.
Jej głos stał się rozpoznawalny w całej Polsce, a talent aktorski doceniali zarówno krytycy, jak i publiczność. Na przestrzeni lat występowała na deskach stołecznych teatrów oraz w licznych produkcjach filmowych i serialowych. Marta Lipińska zagrała m.in. w "Bożej podszewce", "Miodowych latach" czy filmie "Nigdy w życiu". Jednak to właśnie rola w "Ranczu" sprawiła, że na nowo zyskała ogromną popularność.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!