ModaFilmowy portret rodzinny, czyli matka, córka i wnuczka we wspólnej sesji

    Filmowy portret rodzinny, czyli matka, córka i wnuczka we wspólnej sesji

    Filmowy portret rodzinny, czyli matka, córka i wnuczka we wspólnej sesji
    Źródło zdjęć: © Materiał prasowy
    1 / 5

    Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson w sesji dla "Vanity Fair"

    Obraz
    © Materiał prasowy

    Podobno z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach, ale Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson czują się doskonale nie tylko na planie. Na wspólnych fotografiach dla pisma „Vanity Fair” prezentują się świetnie i jak przyznają, bliskie relacje utrzymują na co dzień.

    Nazwiska Tippi Hedren raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. 86-letnia amerykańska aktorka to jedna z największych muz Alfreda Hitchocka, znana przede wszystkim z aktorskiej kreacji Melanie Daniels w filmie „Ptaki”. Jej córką jest Melanie Griffith. 59-letnia gwiazda kojarzona jest m.in. z rolami w filmach „Świadek mimo woli” Briana De Palmy czy „Pracująca dziewczyna” Mike’a Nicholsa. Zamiłowanie do aktorstwa odziedziczyła po matce i babci 27-letnia Dakota Johnson, znana z filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya”.

    2 / 5

    Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson w sesji dla "Vanity Fair"

    Obraz
    © Youtube.com

    Ostatnio trzy kobiety po raz pierwszy zdecydowały się stanąć wspólnie przed obiektywem przy okazji sesji dla magazynu „Vanity Fair”. Autorką zdjęć, na których panie zaprezentowały się w eleganckich wieczorowych kreacjach, została Coliena Rentmeester.

    3 / 5

    Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson w sesji dla "Vanity Fair"

    Obraz
    © Youtube.com

    Sam pomysł powstał przy okazji ostatnio wydanych wspomnień Hedren, książki pt. „Tippi”, w której aktorka opowiada m.in. o swoim pierwszym spotkaniu z Alfredem Hitchockiem oraz o pracy na planie „Hrabiny z Hongkongu” Charliego Chaplina.

    4 / 5

    Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson w sesji dla "Vanity Fair"

    Obraz
    © Youtube.com

    Sesji rodzinnej towarzyszy krótki film zza kulis, jak również krótka rozmowa z aktorkami.

    - Kiedy myślę o trzech pokoleniach, myślę o mamie urodzonej w latach 30., o sobie – w latach 50. i o Dakocie, która urodziła się w latach 80. Te różne etapy życia są naprawdę piękne – komentuje przy okazji sesji 59-letnia aktorka Melanie Griffith.

    5 / 5

    Tippi Hedren, Melanie Griffith i Dakota Johnson w sesji dla "Vanity Fair"

    Obraz
    © Youtube.com

    Hedren zapytana o to, czy często udziela córce i wnuczce zawodowych porad, stanowczo zaprzeczyła.

    - Nigdy nie rozmawiamy o pracy. Czy to interesujące? – zażartowała gwiazda filmów Hitchocka.

    Czy kiedykolwiek planowały wystąpić razem w filmie?

    - To bardzo interesujący pomysł – dodała Dakota Johnson.

    Źródło artykułu:WP Kobieta
    dakota johnsonmelanie griffithrodzina
    Komentarze (6)