Jest najlepiej opłacaną modelką świata, przez koleżanki z branży, takie jak Claudia Schiffer czy Naomi Campbell, nazywana jedyną supermodelką jaka pracuje obecnie w świecie mody. Gisele Bundchen, uważana za ideał piękna, uważa jednak, że to co składa się na urodę kobiety to jej niedoskonałości. Dlatego z taką przyjemnością pracowała z dyrektorem kreatywnym marki BLK DNM, Johanem Lindebergiem.
W kampanii firmy wystąpiła bez makijażu, nie ustylizowana, bez ułożonej starannie fryzury.
- Podoba mi się takie podejście, uważam, że kobiety powinny wyglądać [w takich kampaniach] prawdziwie, naturalnie. To się właściwie już nie zdarza.
- Kocham to uczucie, no wiecie: „Jesteśmy kobietami – każda z nas jest inna. Nasze niedoskonałości czynią nas wyjątkowymi i pięknymi”. Johan nie próbuje poprawiać zdjęć, ustawiać korzystnego światła. Nie mówi: „Musisz wyglądać w określony sposób”, tylko „Bądź sobą”.
(ma)
