Gotowanie w domu proste jak nigdy
Gotowanie już dawno przestało być przykrym obowiązkiem, a stało się popularną formą spędzania wolnego czasu. Coraz więcej eksperymentujemy, używamy znanych składników w nieznanych dotąd odsłonach. Chętnie gotujemy razem z przyjaciółmi, urządzając w domu cooking party, które stanowi pretekst do świetnej zabawy. Większość doskonale zna podstawowe metody gotowania w wodzie, smażenia, a także pieczenia w piekarniku. Kojarzymy je z kuchnią babci i smacznymi potrawami. Z dietetycznego i gastronomicznego punktu widzenia warto jednak wypróbować inne, dość interesujące metody gotowania.
01.06.2017 | aktual.: 01.06.2017 17:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gotowanie w kąpieli wodnej
To najprostszy i najskuteczniejszy sposób na roztopienie czekolady oraz przygotowanie sosów. Ważne jednak, aby pamiętać o kilku zasadach. Na garnuszek z ciepłą wodą nakładamy większą miseczkę, do której trafią kostki czekolady. Całość podgrzewamy, ale woda nie może wrzeć – optymalna temperatura to 90 stopni C. Jeśli para będzie zbyt gorąca czekoladowa masa może się zbrylić i cały proces nie uda się. Woda może stykać się z naczyniem, o ile kontrolujemy temperaturę płynu. Wynika to z faktu, że czekolada gorzka nie powinna być rozgrzana powyżej 50-55 stopni C, a biała powyżej 50 stopni C. Musimy też pamiętać o ciągłym mieszaniu.
Blanszowanie
Metoda ta polega na zanurzeniu żywności we wrzątku, a następnie schłodzeniu jej w zimnej wodzie, najlepiej z dodatkiem lodu. Ten sposób sprawdzi się w przypadku warzyw, jak i owoców. Z jednej strony w skuteczny sposób przygotujemy produkty do bezpiecznego spożycia – wszelkie mikroustroje podczas obróbki termicznej znikają, a z drugiej strony ograniczymy do minimum utratę cennych składników odżywczych. Dzięki obróbce termicznej produktów w wysokiej, a następnie niskiej temperaturze, podbijemy naturalny kolor żywności. Blanszować warto szczególnie szpinak i brokuły, które dzięki temu wyróżniać będzie intensywna zieleń.
Gotowanie na parze
Podobnie jak blanszowanie, gotowanie na parze pomaga zachować maksimum witamin i mikroelementów w żywności. Przygotowane i pokrojone produkty wystarczy umieścić na poszczególnych piętrach parowaru i włączyć urządzenie do prądu. Przykładowo delikatną pierś z kurczaka z dodatkiem ziemniaków i kalafiora przygotujemy w 40 minut. Jeśli mamy małą kuchnię i nie możemy pozwolić sobie na dodatkowy gadżet, wystarczy kupić specjalną wkładkę do garnków lub koszyczki do gotowania, występują one w wersjach zarówno metalowych, jak i silikonowych. Większość z nich ma uniwersalne rozmiary i dostosowuje się do już posiadanego wyposażenia kuchni. Korzystając z tej metody warto pamiętać, że doprawiamy już gotowe danie, aby uniknąć wylewania się soków do parującej wody.
Grillowanie
Ta technika pomoże znacznie ograniczyć spożycie tłuszczów – zwłaszcza w przypadku ulubionych mięs. Marynowane przez kilka godzin w ulubionych przyprawach mięso z dodatkiem małej ilości oliwy z oliwek, wystarczy wrzucić na 20-30 minut na rozgrzany grill. W kuchni możemy postawić grill przenośny, który opieka produkty z każdej strony albo zaopatrzyć się w wygodną, grillową patelnię. Pamiętajmy jednak o prawidłowej konserwacji takiego sprzętu – do przewracania wykorzystujmy drewniane łopatki, aby nie porysować powierzchni.
Różnorodne metody przygotowywania potraw zaowocują wyraźną zmianą na naszych talerzach. Pyszne kremy przygotowane za pomocą kąpieli wodnych, intensywnie kolorowe blanszowane warzywa, estetyczne i delikatne warzywa i mięsa prosto z parowaru oraz soczyste ale nieprzesycone tłuszczem mięsa z grilla będą stanowiły ucztę nie tylko dla podniebienia, ale i dla oczu.
Partnerem artykułu jest E.Wedel