42 kilometry i 195 metrów - pokonanie tego dystansu jest marzeniem każdego biegacza, niestety często trudnym do osiągnięcia nawet dla wytrenowanego organizmu. Mimo to każdego roku na starcie maratonów, organizowanych w różnych zakątkach świata, staje tysiące śmiałków. Wśród nich nie brakuje także gwiazd show-biznesu.
Zacznijmy od Katarzyny Bujakiewicz. Nieprzypadkowo lubiana aktorka została niedawno ambasadorką kampanii „Wyskocz z kapci”, zachęcającej Polaków do aktywnego trybu życia. Bujakiewicz nie znosi bowiem lenistwa. - Sport jest podstawą mojego życia! Mam podręczny zestaw, bez którego nigdzie się nie ruszam - buty do biegania, spodenki, koszulka oraz iPod. Na wakacjach zawsze zaczynam dzień od biegania - tłumaczy.
Kilka lat temu gwiazda wystartowała w pierwszym maratonie, w Berlinie. - To dla mnie uwieńczenie wielu lat ćwiczeń. Jeśli czegoś się boję, to jakiegoś skurczu. Tego, że będą mnie bolały kolana, że ciało odmówi posłuszeństwa - opowiadała przed startem.
Get the look
Paulina Sykut-Jeżyna
Popularna prezenterka telewizyjna kilka lat temu zaczęła bardziej intensywnie uprawiać sport, bo po prostu czuła się coraz gorzej. - Nie byłam już nastolatką, stałam się kobietą, moje ciało się zmieniało, a co za tym szło, nie byłam już w takiej formie jak kiedyś. Za namową męża zaczęłam ćwiczyć. Z czasem do treningów siłowych zaczęłam dołączać intuicyjnie bieganie - tłumaczyła Sykut-Jeżyna w rozmowie z „Wprost”.
Z czasem jej forma tak urosła, że postanowiła wystartować w Maratonie Warszawskim. Pokonała dystans w 4 godziny i 11 minut. - Pierwsze 20 kilometrów się rozgrzewałam, tuż po dostałam skrzydeł, poczułam się mocna... zaczęłam biec szybciej, wyprzedzać innych na podbiegach i wtedy zdałam sobie sprawę, że mogę powalczyć o dobry czas. Udało się! - relacjonowała na mecie prezenterka, która przyznaje, że dziś ciężko jest jej wyobrazić sobie życie bez biegania.
Joanna Jabłczyńska
Gwiazda serialu „Na Wspólnej” słynie z zamiłowania do aktywności fizycznej. Trzy lata temu została nawet pełnoprawnym członkiem profesjonalnej grupy kolarskiej. Później postanowiła zsiąść z roweru i zacząć biegać. Przyznaje, że jadąc na urlop zawsze ma w walizce odpowiednie „wyposażenie”. - Wstaję o 6 rano, zakładam buty i ruszam w nowe miejsca. To mój sposób na trening i zwiedzanie świata - tłumaczyła w magazynie „Runners’s World”.
Rok temu aktorka wystartowała w pierwszym maratonie - słynnej imprezie na ulicach Nowego Jorku. Swój wyczyn filmowała. - W trakcie biegu zastanawiałam się, czy jest sens nagrywać takie kryzysy... nie miałam siły złapać oddechu, a co dopiero biec... zmusiłam się do uwiecznienia nawet tych najgorszych momentów, bo wiedziałam że inaczej będę tego żałować. Opłacało się. Wspomnienia BEZCENNE. Mimo wszystko POLECAM!” - napisała później na Facebooku.
Maciej Kurzajewski
Dziennikarz sportowy jest jednym z najbardziej doświadczonych biegaczy wśród rodzimych celebrytów. Już pięć lat temu zdobył tzw. koronę maratonów, czyli pokonał dystans 42 kilometrów i 195 metrów na wszystkich kontynentach: wystartował w Londynie, RPA, Rio de Janeiro, Sapporo, Sydney i Nowym Jorku, a nawet zaliczył ekstremalny wyścig na Antarktydzie.
Rok temu, razem z 18-letnim synem Franciszkiem, ponownie stanął na starcie słynnego maratonu w Nowym Jorku. „Najpiękniejsze biegowe poranki w Central Parku, zwłaszcza kiedy radość biegania można dzielić z synem” - napisał Kurzajewski na Facebooku.
Beata Sadowska
Znana dziennikarka telewizyjna i radiowa ma już na koncie kilkanaście maratonów, nie tylko w Polsce, ponieważ biegała po ulicach Nowego Jorku, Londynu czy Tokio. Napisała też książkę zachęcającą do aktywności fizycznej pod znamiennym tytułem „I jak tu nie biegać!”.
Sadowska nie porzuciła swojej pasji nawet w czasie ciąży, a niedługo po urodzeniu pierwszego dziecka wróciła do treningów. - Kocham biegać rano. Obserwować, jak miasto budzi się do życia. Biegam z Tyśkiem. Ma stałe godziny, kiedy zasypia. Biorę wózek, ubieram Tyśka i po prostu wychodzę. Tysiek budzi się, kiedy podjeżdżamy pod bramę już po treningu. Na dłuższym czasami budzi się pod koniec i obserwuje świat - opowiadała w jednym z wywiadów.
Natalie Dormer
Aktorka, którą widzowie na całym świecie pokochali za rolę Margaery Tyrell w serialu „Gra o tron”, na co dzień jest bardzo aktywną kobietą, co potwierdziła wiosną tego roku, stając na starcie słynnego maratonu w Londynie. Przebiegła go w bardzo dobrym czasie: 3 godzin, 50 minut i 57 sekund.
- To był dobry bieg. Chciałam pobić swój poprzedni wynik, ale przybiegłam 30 sekund później. Jestem nawet z tego zadowolona, bo to oznacza, że moje forma jest równa – powiedziała Dormer, która wzięła udział w imprezie, by wesprzeć fundację NSPCC, zajmującą się ochroną dzieci przed okrutnym traktowaniem.
Pamela Anderson
O niekwestionowanej królowej nagich rozkładówek, która na okładce „Playboya” gościła aż trzynaście razy, w ostatnim czasie niewiele się mówi. Jednak Pamela Anderson robi, co może, by wywołać zainteresowanie mediów.
W ubiegłym roku przyciągnęła uwagę fotoreporterów, biorąc udział w maratonie nowojorskim. - Nie pamiętam, czy kiedykolwiek wcześniej podbiegłam do autobusu albo przebiegłam przez ulicę. Wiele osób mówiło teraz, że jestem szalona, porywając się na ten bieg, że nie dam rady Ale takie słowa jeszcze bardziej mnie mobilizowały – tłumaczyła na mecie seksbomba.
Dodajmy, że męczyła się w szczytnym celu – w ten sposób zachęcała do zbierania funduszy dla ofiar trzęsienia ziemi na Haiti. - Jak się tylko chce, nie ma nierealnych celów. Człowiek może wszystko zdziałać – dodała Anderson.