Ivanka chwali się listami od dzieci. Internauci bezlitośni
27.08.2017 16:14, aktual.: 01.03.2022 13:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ivanka Trump, asystentka i córka prezydenta USA Donalda Trumpa, postanowiła opublikować na Twitterze listy otrzymane od dzieci. Wyjątkowe przesyłki zdają się wyrażać wdzięczność i wyrazy poparcia dla niej i jej ojca... Jednak reakcje internautów nie są zbyt pozytywne.
Córka Donalda Trumpa opublikowała na swoim profilu zdjęcie dziecięcych listów, które przyszły do Białego Domu. Jednak internauci nie podzieli jej entuzjazmu wobec przesyłek i bezlitośnie zadrwili z postu 35-latki.
"Tutaj jest więcej listów do twojego taty" - napisała internautka, zamieszczając w odpowiedzi zdjęcie plakatów z pikiet przeciwko rządowi Trumpa.
"Wow, twój tata świetnie rysuje" - napisał ktoś inny.
Ivanka chętnie ujawnia kulisy swojej pracy w Białym Domu, gdzie zajmuje się administracją. Otrzymała tam własne biuro i tym samym stała się "oczami i uszami" Donalda Trumpa. W wywiadach, których udziela, jest zachowawcza i powściągliwa, ale zawsze wspiera ojcia.
- Jestem z niego dumna i wspieram go jako córka. Nie chcę ujawniać moich poglądów w kontekście jego programu politycznego, bo to on kandyduje, a nie ja - powiedziała w rozmowie z "Harper’s Bazaar".
Poza ścisłą współpracą z ojcem, dziedziczka fortuny Trumpów ma także inne powody do dumy - jej firma odzieżowa odnotowuje rekordowe zyski, prowadzi też z sukcesem duży portal kobiecy, a poza tym pracuje w rodzinnym nieruchomościowych imprerium. 35-letnia Ivanka Trump jest także autorką kampanii #WomenWhoWork, promującej kobiety w miejscu pracy i w biznesie.
W 2009 roku Ivanka Trump poślubiła Jareda Kushnera, który również pochodzi z rodziny milionerów - jest właścicielem dziennika New York Observer. Mają trójkę dzieci: Arabellę Rose, Josepha Fredericka oraz Theodore'a Jamesa.